Sabotaż Nordstream: co próbowały tuszować służby Niemiec… na życzenie USA ?

0
734
[bsa_pro_ad_space id=5]

Kwestia okoliczności i sprawców przeprowadzenia sabotażu wobec NordStream2 ma ciąg dalszy, gdyż amerykański, utytułowany dziennikarz Seymour Hersh stawia nową hipotezę. Jego zdaniem kanclerz Niemiec, na życzenie USA pomagał tuszować rolę i udział Amerykanów w wysadzeniu rurociągu. Chodziło o to, by przez nagłośnienie sprawy możliwego ukraińskiego tropu, odwrócić uwagę od osoby amerykańskiego prezydenta i jego ekipy, jako prawdopodobnych zleceniodawców sabotażu. Jak wyglądał proces decyzyjny i realizacja owego zamachu Hersh zrekonstruował w swoim głośnym już arykule z lutego br.

Obecnie amerykański dziennikarz wskazuje na niedawną dziwną, nagłą i krótką wizytę Scholza w Waszyngtonie – na początku marca br. – który leciał kilkanaście godzin tylko po to, by przez ok. półtorej godziny rozmawiać z prezydentem Bidenem na osobności, w cztery oczy. Nie miał ze sobą, co nie jest praktykowane, żadnej delegacji mediów, a po spotkaniu szybko opuścił Biały Dom, bez zwyczajowej konferencji prasowej, czy wspólnej kolacji z gospodarzem.

[bsa_pro_ad_space id=8]

Za to kilka dni po powrocie Scholza do RFN, w Niemczech wybuchła sprawa tzw. dziennikarskiego śledztwa (ARD-Hauptstadtstudio,”Kontraste”, SWR , magazyn die „ZEIT”) o rzekomym „ukraińskim tropie” w sprawie NS2.

Krótko przed tym New York Times donosił, powołując się na anonimowych urzędników USA, że istnieją nowe ustalenia amerykańskich agencji wywiadowczych, iż to proukraińska grupa była odpowiedzialna za atak na NS2. Równocześnie podkreślano brak dowodów na udział w tej akcji prezydenta Ukrainy Wołodymira Zełenskiego lub jego bliskiego otoczenia jak również na to, że sprawcy działali na zlecenie ukraińskiego rządu.

Minister obrony RFN komentując rezultaty „dziennikarskiego śledztwa” niemieckich redakcji od razu mówił o wysoce prawdopodobnej w tym wypadku operacji fałszywej flagi („False Flag”-Operation).

Nadmienić warto, że tak mocno nagłośnione dziennikarskie śledztwo niemieckich mediów systemowych ujawniało również, iż jacht wykorzystany przez anonimowy zespół płetwonurków z Ukrainy (ich tożsamość miały wskazywać ukraińskie paszporty, nota bene podrobione, znalezione w kabinie łodzi), do transportu ładunków na pełne morze, był wypożyczony od polskiej firmy ze Szczecina, w której dyrekcji są też Ukraińcy. Informacje na ten temat miała redakcjom przekazać Prokuratura Federalna RFN, prowadząca od września 2022r. śledztwo ws. wysadzenia rurociągów. Co ciekawe, ta sama prokuratura, która tak chętnie podzieliła się wiedzą z trwającego nadal śledztwa z kilkoma redakcjami, wcześniej odmawiała jakichkolwiek informacji o jego wynikach deputowanym do Bundestagu, zasłaniając się przy tym „dobrem prowadzonego dochodzenia”.

Hersh pisze aktualnie:

„Ktoś mający dostęp do wywiadu dyplomatycznego powiedział mi, że toczyła się dyskusja na temat ujawnienia sabotażu wobec rurociągu i że w rezultacie pewne elementy w Centralnej Agencji Wywiadowczej zostały poproszone o przygotowanie przykrywki we współpracy z niemieckim wywiadem, co dostarczyłoby amerykańskiej i niemieckiej prasie alternatywnej wersji zniszczenia Nord Stream 2. Według słów osoby z kręgów agencji wywiadowczej, CIA miała szybko „nakarmić system”, tak by obalić twierdzenie, iż to Biden osobiście nakazał zniszczenie rurociągów na Morzu Bałtyckim”.

Źródło: THE COVER-UP – Seymour Hersh (substack.com)

Uprawnione jest pytanie, czy nie chodziło przypadkiem o upieczenie jeszcze innych pieczeni na tym ogniu tj. nie tylko oddalenie podejrzeń od Bidena, ale zrobienie kozła ofiarnego z Ukrainy, jak również postawienie Polski w niekorzystnym świetle …..?

Kolejne pytanie dla nas, w Polsce: czy nowa publikacja Hersha nie stawia pod znakiem zapytania lojalności zarówno naszego głównego sojusznika jak i jego prawej ręki w Europie, tj. RFN?

Okoliczności tej sprawy pokazują też, że to nie tylko Polska, jak to cały czas twierdzą rządzący z PiS, pełni kluczową rolę w kontekście konfliktu na Ukrainie, bo Amerykanie, w razie potrzeby znakomicie gają też na „niemieckim fortepianie”….

Ostatnia wypowiedź bliskiego PiS-owi analityka, Marka Budzisza, w dyskusji z Igorem Janke, obala twierdzenie Morawieckiego i jego ludzi, że to Polska była motorem tworzenia „koalicji na rzecz przekazania Ukrainie Leopardów”. Według słów Budzisza, taki pomysł zgłosił jako pierwszy jeszcze późną jesienią 2022 roku jeden…. z niemieckich think tanków.

Nord-Stream-Ermittlungen: Spuren führen in die Ukraine | tagesschau.de

Agnieszka Wolska, Niemcy

Fot. Prezydent Joe Biden spotyka się z niemieckim kanclerzem Olafem Scholzem w Gabinecie Owalnym, 3 marca 2023 r.. (Oficjalne Zdjęcie z Białego Domu, Autor zdjęcia Adam Schultz).


ZOBACZ TEŻ:

Jak Ameryka zlikwidowała rurociąg Nord Stream

[bsa_pro_ad_space id=4]