Główny nurt polityki rosyjskiej

0
972
[bsa_pro_ad_space id=5]

Romuald Starosielec

[bsa_pro_ad_space id=8]

 

Od wielu lat panuje u nas powszechne przekonanie, że Rosja nie ma innej polityki zagranicznej niż ta, którą powszechnie określa się jako imperialną. Nasi politycy, wpływowe ośrodki opiniotwórcze oraz media przyznają, że wszystkie kraje mają swoje żywotne interesy, które określają w decydującym stopniu ich politykę zagraniczną, z jednym wszak wyjątkiem – jest nim Rosja, której interesy nie mogą być żywotne, czyli takie, od których zależy byt i samo istnienie państwa, ponieważ wszystko co robi Rosja w swej polityce wewnętrznej i zewnętrznej, jest nie tylko naznaczone piętnem imperializmu, ale imperializm ten stanowi istotę jej polityki. Tego typu myślenie jest nie tylko nieracjonalne i oderwane od rzeczywistości – jest ono przede wszystkim szkodliwe dla poznania i zrozumienia czym jest dzisiaj Rosja i jakie są cele jej polityki. Każde ceniące swą wolność państwo powinno mieć zdefiniowany główny nurt swej polityki, który stanowi o istocie jego pomyślności i bezpieczeństwa w perspektywie pokoleń. Jaki jest zatem główny nurt polityki rosyjskiej?

SIŁA I SŁABOŚĆ ROSJI
Zanim przejdziemy do próby odpowiedzi na to fundamentalne pytanie, powinniśmy określić obecny stan Rosji z perspektywy międzynarodowych wyzwań. Dzisiejsza siła Rosji opiera się przede wszystkim na narodzie, który doświadczywszy nieoczekiwanych i nieprawdopodobnych upokorzeń w okresie postkomunizmu, po raz pierwszy uwierzył w swoją przyszłość i, niezależnie od istniejących codziennych patologii życia społecznego i ekonomicznego, poczuł swą siłę, wynikającą z wspólnoty realizującej swe życiowe cele. Siłą Rosji jest również poparcie, jakim cieszy się władza polityczna. Daje ono nieporównywalnie większe możliwości prowadzenia przez państwo ambitnej polityki zarówno w wymiarze wewnętrznym jak i międzynarodowym, od tego do jakiego przyzwyczailiśmy się w ciągu ostatnich dwudziestu pięciu lat w Polsce. Siłą Rosji jest zauważalne odrodzenie religijne, które pociąga za sobą wzrost tężyzny moralnej i duchowej, systemowo podkopywanych w okresie ostatnich niemal stu lat. Procesy powyższe występują dopiero w swej początkowej fazie, daleko jest im do pełnego rozwoju, co więcej, mogą zostać cofnięte przez załamanie gospodarcze lub polityczne, związane z walką o władzę. Musimy jednak być świadomi ich wagi dla samego narodu rosyjskiego jak również dla państw Zachodu. Te procesy są fundamentem, na którym Rosja może skutecznie dyskontować siłę opartą na wartościach materialnych. Zapominają o tym, niestety, politycy naszego kręgu cywilizacyjnego, co prowadzi nieraz do powierzchownych analiz i wniosków. Tak więc to, o czym mówią wszyscy, że siła Rosji tkwi w jej zasobach naturalnych, przemyśle kosmicznym i zbrojeniowym, sprawności wojskowej, czy potencjale strategicznej i taktycznej broni jądrowej, musimy dostrzegać jako dopełnienie tej siły, jaką daje dzisiejszej Rosji odrodzenie sprawności państwa oraz umacnianie więzów moralnych narodu.
Słabość Rosji, paradoksalnie, wynika w dużym stopniu z tego, co stanowi o jej dzisiejszej sile. Rosja strategię swojego rozwoju oparła w decydującym stopniu na eksploatacji swych zasobów naturalnych, zaniedbując kierunek rozwoju ekonomicznego, opartego na innowacyjnym przemyśle, nowych technologiach oraz rolnictwie i przetwórstwie rolnym. Największą słabością dzisiejszej Rosji jest wręcz zabójcze uzależnienie od cen surowców na rynkach światowych. Spadek ich wartości czy też załamanie może doprowadzić państwo, w perspektywie kilku lat, do kompletnego załamania ekonomicznego. Ten stan daje olbrzymie możliwości nacisku wrogom Rosji, którzy mają odpowiednią siłę, aby podjąć zorganizowane działania, prowadzące do spadku cen surowców energetycznych na rynkach światowych, zwłaszcza, że jest to również zgodne z ich interesem, ponieważ sami są ich importerami. Również olbrzymia przestrzeń Rosji, która jest atutem w znaczeniu militarnym, przy niskim zaludnieniu i surowym kimacie, potęguje koszty transportu oraz sprawia, że państwo musi ponosić olbrzymie wydatki, na rozwój i utrzymanie na względnym poziomie całej terytorialnej infrastruktury.

[bsa_pro_ad_space id=4]