Nieco ponad rok temu, 16 stycznia 2015 r., NATO odtajniło i udostępniło ponad 23 000 dokumentów w Internecie, które dotąd były utrzymywane w tajemnicy. To ujawnienie – obowiązkowe w świetle amerykańskich przepisów – odbyło się z pewną dyskrecją i we względnej obojętności.
Jednakże, Wyższa Szkoła Prywatna w Walencji, „GBN Gobernatia”, specjalizująca się w szkoleniu decydentów politycznych i gospodarczych, wpadła na pomysł, aby poprzez swoje blogi zainteresować się tymi dokumentami. W szczególności przeanalizowała jeden z nich, który otwarcie opowiada się za stworzeniem festiwalu muzycznego na Północnym Atlantyku.
Analiza ta została później przeniesiona na blog „Por tierra, mar y aire” (dosłownie „Na lądzie, na morzu i w powietrzu”), specjalizujący się w zagadnieniach obronnych i geostrategicznych. Blog ten prowadzony jest przez Estebana Villarejo na stronie internetowej gazety ABC, trzeciej najważniejszej gazety codziennej w Hiszpanii.E
Co analiza mówi nam o odtajnionym dokumencie NATO?
Otóż udowodniono, że 28 stycznia 1955 r., w Palais de Chaillot w Paryżu przywódcy „Komitetu ds. Kultury i Informacji Publicznej” NATO spotkali się z dyrektorem Francuskiego Nadawcy i Telewizji, aby mu przedstawić projekt, w który BBC było już zaangażowane. Projekt ten obejmował stworzenie tak zwanego „europejskiego” festiwalu muzycznego, który miałby nazwę „Eurowizja”.
30 listopada 1955 r., nowe spotkanie tego samego typu w Palais de Chaillot, wykazało większe zaangażowanie w definiowaniu projektu, proponując stworzyć, tym razem, muzyczny festiwal Sojuszu Atlantyckiego. Protokół z tego spotkania przewidywał zorganizowanie pierwszej edycji tego festiwalu w kwietniu 1956 r.
12 lutego 1956 r., trzecie spotkanie zdecydowało się na wykorzystanie europejskiej sieci telewizyjnej i nadawczej, a także zdecydowało, że na takim festiwalu można będzie wykonać od 12 do 14 piosenek.
Po raz pierwszy „Eurowizualny festiwal” odbył się w maju 1956 r. Ten festiwal zaczął bardzo wyraźnie służyć interesom NATO i Stanów Zjednoczonych, gromadząc w Europie Zachodniej miliony widzów wokół 14 piosenek.
To właśnie ostatnie zwycięstwo Ukrainy w Eurowizji 2016, za piosenkę „1944”, odrodziło zainteresowanie związkiem między Konkursem Piosenki Eurowizji a geopolityką.
Tekst tej piosenki wyraźnie nawiązuje do deportacji Tatarów krymskich przez Stalina, i „Konkurs Piosenki Eurowizji 2016” jest zatem domniemanym atakiem na rosyjskiego prezydenta Władimira Putina, a zwłaszcza przeciwko aneksji Krymu do Rosji po referendum z 16 marca 2014 r.
W skrócie, Eurowizja jest tak naprawdę jedynie narzędziem propagowania i manipulowania narodami Europy przez kulturę i język.
KONKLUZJA: Co zrobić, aby Francja wygrała „Konkurs Piosenki Eurowizji 2017”?
Aby odpowiedzieć na to niepokojące pytanie, warto zauważyć, że piosenka reprezentanta Francji na ”Konkursie Eurowizji 2014″ – śpiewana w całości po francusku – uplasowana została na ostatnim miejscu.
Nie mniej interesujące jest to, że piosenka reprezentanta naszego kraju w 2016 r. – która wzbudziła kontrowersje ponieważ, jej refren był w języku angielskim – i jakby przypadkowo została znacznie lepiej sklasyfikowana: na 6 miejscu.
Dzięki temu można zgadnąć, jak wygrać „Konkurs Piosenki Eurowizji 2017”.
Prawdopodobnie wystarczyłoby, aby Francja w przyszłym roku zaprezentowała utwór w całości anglo-amerykański, zatytułowany „TAFTA, moja słodka miłość”, prezentowana przez artystę ubranego w dwóch flagach, w europejskiej i amerykańskiej, i śpiewającego z play-back’u ze Statuą Wolności w tle.
Możemy już sobie wyobrazić entuzjastyczne reakcje François Hollande’a, Manuela Vallsa, Emmanuela Macrona, Nicolasa Sarkozy’ego i Alaina Juppé, gratulując sobie nawzajem tego „genialnego sukcesu francuskiej piosenki”.
Źródło: Odtajnione dokumenty są dostępne pod tym adresem [KLIK]
Fot. wykonawcy z ostatnich lat
Fot. Eurowizja 1956 roku