Prezentujemy poniżej dwa raporty [Fundacji Mamy i Taty oraz Instytutu Kultury Prawnej Ordo Iuris], które w dniu dzisiejszym ujrzały światło dzienne dotyczące finansowania organizacji promującej ideologię LGBT w Polsce. Jak widać z załączonego raportu pieniądze na LGBT pochodzą głównie zza granicy i płyną one do Fundacji Batorego, a potem do organizacji większych i mniejszych promujących tę ideologię, z Unii Europejskiej czy z puli tzw. funduszy norweskich. Niektóre pomoce płyną – finansowo czy niefinansowo (nieodpłatne użytkowanie lokali) – z wybranych samorządów oraz z pewnych korporacji, głównie marki Sprite (należy do Coca-Cola Company).
Jak w praktyce wygląda organizowanie marszów równości pokazują poniższe dwa wideo, gdzie nawołuje się młodzież za niewielkie pieniądze do udziału w marszach równości (opłacenie dojazdu, dieta, czasem noclegu, etc.) – stąd frekwencja, a potem „robota w mediach społecznościowych” i nagłaśnianie frekwencji.
Ktoś postawił ciekawe pytanie: jak wyglądałaby frekwencja na marszach tzw. „równości”, gdyby je zorganizować jednego dnia ???
„Opłacamy wam nocleg i jeszcze się dostaje dietę” – nagranie nt. “spontanicznych” marszów LGBT [AUDIO]
Kulisy #InwazjaLGBT: "Fundusz będzie przeznaczony na różne te mniejsze wszystkie miasta. Na marsze równości w tych małych miastach".
Więcej szczegółów wkrótce. pic.twitter.com/47yoP61Ipa— Przemysław Wenerski (@PrzemWenerski) September 29, 2019
Widać wyraźnie, że w Polsce powinniśmy uregulować kwestię pieniądza, ze względu na promowanie ideologii LGBT i ze względu na agresywną naturę pieniądza (kreacja oprocentowanego długu przez banki prywatne w formie długu).
Henry Ford powiedział w latach 30-tych XX wieku:
„Młodzi, którzy mogą rozwiązać kwestię pieniędzy, zrobią więcej dla świata, niż wszyscy zawodowi żołnierze w historii”.
Ze wstępu raportu Fundacji Mamy i Taty:
W 2010 roku Fundacja Mamy i Taty przygotowała raport: „Przeciw wolności i demokracji. Strategia polityczna lobby LGTB w Polsce i na świecie: cele, narzędzia, konsekwencje.”
W raporcie tym Fundacja przewidywała, iż strategia lobby politycznego LGBT będzie rozwijać się w następujących kierunkach:
- dążenie do penalizacji tzw. mowy nienawiści ze względu na orientację seksualną,
- prowadzenie do szkół tzw. edukacji seksualnej uwzględniającej poglądy ideologów LGBT na kwestię orientacji seksualnej,
- zrównanie związków partnerskich z małżeństwem,
- przyznanie parom homoseksualnym prawa do nieograniczonej adopcji dzieci.
- zaostrzenie walki z ludźmi, środowiskami i instytucjami nie zgadzającymi się z poglądami środowiska LGBT i wyrażającymi publicznie swój sąd w tej sprawie.
Punkty te stały się otwartymi postulatami środowiska LGBT i stanowią istotną oś sporu światopoglądowego w Polsce.
Obecnie prezentujemy dokument opisujący finansowanie i powiązania polityczne organizacji LGBT.
Raport w szczegółach opisuje powiązania finansowe, biznesowe, polityczne organizacji LGBT. Jest to bardzo dobry dokument do przeanalizowania przed wyborami 2019 roku.
Poniżej diagram pokazujący powiązania organizacji LGBT z korporacjami w Polsce [zakres – szkolenia dla biznesu dot. LGBT]:
Poniżej diagram pokazujący powiązania organizacji LGBT z partiami politycznymi:
Oto cały dokument Fundacji Mamy i Taty (187 stron).
Również dzisiaj raport o finansowaniu organizacji LGBT przedstawił instytut Ordo Iuris. Jest on objętościowo uboższy i koncentruje się przede wszystkim na kierunkach finansowania z UE i miasta stołecznego Warszawa.
Na stronie Ordo Iuris czytamy:
Kwestia finansowania ruchu LGBT wzbudza wiele kontrowersji. Tego typu organizacje otrzymują środki m.in. z Unii Europejskiej i od władz lokalnych. Wśród samorządów, które w znacznym stopniu wspierają ruch LGBT jest miasto stołeczne Warszawa. Środki przekazywane na ten cel znacznie wzrosły po objęciu prezydentury przez Rafała Trzaskowskiego.
Raport Ordo Iuris jest do pobrania TUTAJ.
Za: Fundacja Mamy i Taty oraz Ordo Iuris