Yanis Varoufakis, GLOBALNY MINOTAUR, Europa, Ameryka i przyszłość światowej gospodarki
Autorem tej pasjonującej książki jest Yanis Varoufakis, były minister finansów Grecji od stycznia do lipca 2015 roku. Praca powstała w roku 2013, a więc przed objęciem teki ministra w rządzie Tsiprasa, oraz dwa lata po pierwszym wydaniu, a pięć lat po wystąpieniu Kryzysu Bankowego z roku 2008. Ostatni rozdział książki został dopisany w wydaniu drugim i zawiera przegląd danych i wskaźników gospodarczych poszczególnych krajów, będących przedmiotem analizy ekonomisty (Stany Zjednoczone, Europa, Chiny). Dane te stanowią oczywiste potwierdzenie tezy postawionej przez autora w końcowych rozdziałach, że od Kryzysu Bankowego roku 2008 gospodarka amerykańska, a tym samym światowa znajduje się w nowej erze gospodarczej, którą autor określa jako Świat bez Minotaura. Era ta charakteryzuje się tym, że gospodarki krajów rozwiniętych (Japonia, Niemcy oraz kraje nadwyżek handlowych w Europie, a w ostatnich dekadach Chiny), przestał „żywić” Globalnego Minotaura, czyli światowego hegemona, którym są Stany Zjednoczone, a ściślej ujmując przestały finansować ich podwójny deficyt. Varoufakis nazywa tę erę bankrutokracją, gdyż instytucje finansowe, które były w latach 2008-2009 bankrutami zostały odratowane przez rządy i społeczeństwa oraz banki centralne na czele z FED. Poprzez tę akcję ratowania bankrutów, instytucje te uzyskały jeszcze większy wpływ na życie polityczne poszczególnych krajów, w porównaniu do okresu sprzed 2008 roku.
Książka „Globalny Minotaur” nawiązuje do greckiego mitu o kreteńskim Minotaurze. Mit ten pełen jest chciwości, gniewu bogów, zemsty i cierpienia. Król Minos z Krety, najpotężniejszy władca swojej epoki, poprosił Posejdona o dorodnego byka jako znak boskiego poparcia, którego następnie miał złożyć bogom w ofierze. Posejdon spełnił jego prośbę, Minos jednak lekkomyślnie pozostawił zwierzę przy życiu. Zemsta bogów była sroga, gdyż doprowadzili do tego, że żona Minosa, Pazyfae, poczuła żądze do byka. Z tego związku narodził się Minotaur – pół-człowiek, pół-byk. Kiedy Minotaur urósł i stał się zbyt niesforny, kazano wybudować podziemny labirynt, w której go zamknięto. Bestia niezdolna jeść zwykłego pożywienia, musiała żywić się ludzkim mięsem, co miało stanowić jeden z motywów wypraw Kreteńczyków na Ateńczyków. Niezależnie od mitu, historycy zwracają uwagę, że minojska Kreta była gospodarczym i politycznym hegemonem regionu Morza Egejskiego. Słabsze państwa-miasta musiały regularnie płacić daninę na znak poddaństwa. Mit kończy się tym, że zabicie Minotaura przez Tezeusza spowodowało wyzwolenie się Aten spod hegemonii Krety i zapoczątkowało nową epokę. Mitologia zainspirowała byłego ministra finansów Grecji do rozważań o dzisiejszym świecie gospodarczym. Autor jako ekonomista wychodzi z założenia, że w globalnym świecie żadna analiza ekonomiczna jakiegokolwiek kraju, w tym Grecji, nie jest możliwa bez analizy zjawisk ekonomicznych ostatnich stu lat, a w szczególności decyzji ekonomicznych i politycznych największego hegemona, czyli Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej. Próbując wytłumaczyć zjawisko globalnego kryzysu finansowego roku 2008, autor próbuje dociec jego przyczyn, w złożonym świecie instytucji finansowych, konstrukcji instrumentów pochodnych, ich zależności, głównych aktorów, a także trendów w gospodarce światowej począwszy od lat 20-tych XX wieku, a w szczególności zjawiska Wielkiego Kryzysu roku 1929. Od tego roku autor wyróżnia trzy podstawowe okresy w polityce Stanów Zjednoczonych i polityce światowej:
1. Globalny Plan
Okres ten zaczyna się wraz z dojściem do władzy Roosevelta w 1932 roku. Pomimo pewnych sygnałów poprawy sytuacji gospodarczej, na skutek głównie wzrostu zamówień publicznych, Stanom Zjednoczonym groził kolejny kryzys w roku 1938, niemal tak poważny jak ten z roku 1929. Jak pisze Varoufakis: „Gdyby nie rzeź drugiej wojny światowej, kryzys 1929 roku trwałby nadal jeszcze w latach czterdziestych. Wojna wyzwoliła finanse państwa z wszelkich ograniczeń politycznych. Rząd wydawał pieniądze tak, jakby jutro miało nie nadejść. Dług federalny uległ
podwojeniu, lecz cykl samospełniającego się pesymizmu został przełamany.” Z chwilą jednak, gdy wojna zbliżała się ku końcowi, globalni planiści rządzący za oceanem obmyślali „najdalej idący przykład inżynierii społeczno-gospodarczej, jaki znała dotąd historia”. To właśnie jest Globalny Plan. Sytuacja po II wojnie światowej była o tyle odmienna, że Stany Zjednoczone wyłoniły się jako jedyny większy wierzyciel pozostałych państw. Po raz pierwszy w dziejach kapitalizmu całość światowego handlu była oparta na jednej walucie (dolarze) i była finansowana z jednego centrum (Wall Street). Ich motywacja, jak pisze były minister finansów Grecji, wypływała ze strachu przed nowym Wielkim Kryzysem, gdyż ten w 1929 roku nadszedł niespodziewanie. Dlatego w 1944 roku w Bretton Woods w USA, na zaproszenie prezydenta Roosevelta, spotkało się 730 delegatów z różnych państw i uchwaliło nową konstrukcję powojennego systemu monetarnego oraz podjęło rekonstrukcję zniszczonych przez wojnę gospodarek Europy i Japonii. Jak pisze autor: „Pod tą powierzchnią tkwiły jednak prawdziwe problemy dotyczące a) ram instytucjonalnych, które pozwolą utrzymać z dala nowy Wielki Kryzys i b) tego, kto będzie kontrolował te ramy”. Zarówno MFW jak i Bank Światowy (wtedy nazywany Międzynarodowym Bankiem Odbudowy i Rozwoju), dwa z trzech głównych konstrukcji tej konferencji, istnieją do dziś. Trzecia konstrukcja przestała istnieć wraz z zakończeniem ery Globalnego Planu w 1971 roku. Był to system sztywnych kursów walutowych powiązanych do waluty światowej dolara (dopuszczalne widełki to +/- 1%), a także gwarancja ceny ze strony USA 35 dolarów za uncję złota, aby wzbudzić zaufanie do nowego systemu. System ten znany jest jako „system z Bretton Woods”. Mało znanym faktem jest to, że J.M.Keynes (brytyjski ekonomista, wielokrotnie przywoływany w podręcznikach ekonomii) zaproponował podczas tej konferencji tzw. Globalny Mechanizm Recyklingu Nadwyżek (GMRN), zakładający mechanizm samo wyrównującej się równowagi handlowej poprzez utworzenie Międzynarodowej Unii Walutowej (ang. ICU) oraz wspólną walutę (bankor) dla całego kapitalistycznego świata wraz z towarzyszącymi temu instytucjami. Mechanizm ten obejmował również system kar dla krajów, które trwale generują nadwyżki handlowe, co pomogłoby krajom z odpowiadającymi tym nadwyżkom deficytami. Varoufakis pisze: „Lionel Robbins, wpływowy ekonomista brytyjski i pionier stojący za ekspansją London School of Economics and Political Science, napisał, że propozycja Keynesa wprawiła uczestników konferencji w oszołomienie.” Oczywiście w konsekwencji propozycja Keynesa została odrzucona, gdyż „Stany Zjednoczone, które wyłoniły się z wojny jako globalna potęga, nie były zainteresowane ograniczaniem własnych możliwości generowania dużych, trwałych nadwyżek handlowych w porównaniu z resztą świata”. Grecki ekonomista wymienia czterech głównych autorów Globalnego Planu – są to James Forrestal, sekretarz obrony (b. sekretarz marynarki), James Byrnes, sekretarz stanu, George Kennan, dyrektor biura planowania polityki w Departamencie Stanu i znany prorok doktryny powstrzymywania Sowietów oraz Dean Acheson, lider wszystkich powojennych systemów (Bretton Woods, plan Marshalla, prowadzenie zimnej wojny, itd.) i sekretarz stanu od 1949 roku. Wszyscy oni byli przekonani, że „wolnorynkowy kapitalizm” należy starannie planować z Waszyngtonu. Zdumiewający jest logiczny opis, dlaczego Niemcy i Japonia zostały wybrane przez hegemona do realizacji Globalnego Planu. Z jednej strony Wielka Brytania miała zbyt wielką butę ze względu na dawną pozycję imperialną zajmowaną w świecie, z drugiej strony „wybór Niemiec i Japonii stawał się coraz bardziej logiczny. Oba te państwa były zależne (dzięki obecności wojsk amerykańskich); oba miały solidną bazę przemysłową; oba miały też do zaoferowania wykwalifikowaną siłę roboczą i ludzi, którzy byliby uszczęśliwieni możliwością powstania z popiołów, niczym mitologiczny feniks. Co więcej, oba oferowały znaczne korzyści geostrategiczne w relacji do Związku Radzieckiego”. W dalszej części Varoufakis opisuje dyplomatyczne zabiegi Waszyngtonu o przekonanie Francji czy też opinii publicznej w Stanach Zjednoczonych. Z książki jasno wynika, że tzw. Plan Marshall’a miał na celu „zdolaryzować Europę i zrehabilitować Niemcy”. W konsekwencji integracja Europy, początkowo jako Europejska Wspólnota Węgla i Stali (EWWiS) również była elementem układanki Waszyngtonu i budowania hegemonii USA w ramach Globalnego Planu. Połączona Europa została rynkiem zbytu dla produkcji niemieckiej („Pewien polityk widział to bardzo wyraźnie; był to generał Charles de Gaulle, przyszły prezydent Francji, który nie uniknął konfliktów z USA w latach 60-tych”), a Chiny miały być rynkiem zbytu dla produktów wytwarzanych w Japonii. Reszta świata miała być jedynie dostarczycielem surowców dla Japonii i Europy Zachodniej. Okres Globalnego Planu i amerykańskiej prosperity trwał od 1950 do 1971 roku. Autor przedstawia dane pokazujące znaczny wzrost udziału Niemiec i Japonii w światowym PKB, kosztem niewielkiego spadku udziału USA, dużego spadku Wielkiej Brytanii i lekkiego wzrostu Francji.
2. Globalny Minotaur
Co się stało, że Globalny Plan nie mógł być kontynuowany ? Skrótowo można powiedzieć, że „rozpadł się z powodu poważnej wady w swojej wyjściowej konstrukcji. J.M. Keynes zwrócił na nią uwagę w 1944 roku, ale Amerykanie zlekceważyli jego ostrzeżenia”. Chodzi o brak mechanizmu samoregulacji nadwyżek handlowych. W konsekwencji „nieumiarkowanie doprowadziło Waszyngton do zachowań, które podważą ten genialny plan”. Dodatkową przyczyną była wyniszczająca wojna w Wietnamie, zarówno od strony społecznej jak i wydatków z nią związanych: „zobowiązania wyniosły 70 miliardów dolarów, a rząd amerykański posiadał 12 miliardów w złocie na ich pokrycie”. Globalny Plan działał dopóki, dopóty USA generowały nadwyżki handlowe. Na przełomie lat 60/70-tych deficyt USA stawał się globalnym deficytem, tak samo jak wcześniej nadwyżka USA była globalną nadwyżką. Ponieważ dolar był walutą światową, to jego nadmierna ilość powodowała presję inflacyjną przenoszoną na cały świat. Francuzi zarzucali, całkiem słusznie, że USA „mają wyjątkowe uprawnienie do drukowania pieniędzy do woli, bez żadnych globalnych instytucjonalnych ograniczeń”. Jak relacjonuje Varoufakis „Rząd francuski pozwolił sobie na gest, w którym wyraził zniecierpliwienie polityką USA: prezydent G. Pompidou posłał do New Jersey niszczyciel z zadaniem wymiany dolarów na złoto przechowywane w Fort Knox, do czego miał pełne prawo zgodnie z zasadami Bretton Woods. Kilka dni później brytyjski rząd E. Heatha wystosował podobną prośbę (jednak bez angażowania Królewskiej Marynarki Wojennej)”. Oczywiście obie próby okazały się bezskuteczne. Prezydent Nixon był wściekły.
Cztery dni później, 15 sierpnia 1971 roku, ogłosił rzeczywisty koniec systemu Bretton Woods: dolar nie był już wymienialny na złoto.
W następnej części książki autor opisuje związek globalnego kryzysu naftowego lat 70-tych i największych w historii zwyżek cen „czarnego złota” z końcem Globalnego Planu i swoistej transformacji do ery Globalnego Minotaura. Celem polityki Waszyngtonu zaczęło być teraz finansowanie podwójnego deficytu USA (handlowego i budżetowego) i skłonienie całego świata, aby finansował te dwa deficyty. Zastosowano dwa mechanizmy: a) zwiększano konkurencyjność amerykańskich firm w stosunku do niemieckich i japońskich oraz b) zmieniono politykę stóp procentowych, aby przyciągnąć globalne nadwyżki kapitału na Wall Street. Droższa ropa naftowa niekorzystnie wpływała na Japonię i Niemcy (importowały ją w całości/części odpowiednio), a także pomnażała kapitały od Arabii Saudyjskiej po Indonezję, a także zyski amerykańskich korporacji petrochemicznych. Wszystkie te petrodolary trafiały w końcu na Wall Street. „Wszystko to było przejawem nowego „nadzwyczajnego przywileju” Ameryki: możliwości niemal nieograniczonego powiększania jej podwójnego deficytu dzięki napływowi kapitału z całego świata. (…) Rozpoczęło się panowanie Globalnego Minotaura”. Były minister finansów Grecji przytacza znamienna słowa Paula Volckera, przyszłego szefa FED, skierowane do studentów i kadry pewnej uczelni: „Kontrolowana dezintegracja światowej gospodarki stanowi zasadny cel na lata osiemdziesiąte”.
Druga część książki zawiera szczegóły ery panowania Globalnego Minotaura, cechy i zjawiska charakterystyczne, takie jak wysokie ceny energii i niskie płace (realne płace w USA nigdy już, aż do dzisiaj, nie przewyższyły tych z początki lat 70-tych), opisuje fenomen modelu biznesowego, według ideologii taniości Walmarta (ogromne ilości za niewielką cenę, kosztem jakości i zarobków dostawców), przedstawia rozkręcenie spirali wzrostu cen nieruchomości na skutek ciągłego finansowania nieruchomości przez sektor finansowy, a także ogromny wzrost ilości i wartości instrumentów pochodnych (rozdział: „Wall Street tworzy swój prywatny pieniądz”), co opisuje jako zjawisko finansjeryzacji gospodarki. Zjawiska te często były podpierane fałszywymi teoriami z dziedziny ekonomii czy finansów. W 1997 roku Nagrodę Nobla w dziedzinie ekonomii (tak naprawdę Nagrodę Banku Szwecji im. Alfreda Nobla w dziedzinie ekonomii, ufundowaną przez Szwedzki Bank Narodowy), przyznano Robertowi Mertonowi i Myronowi Scholesowi za opracowanie „pionierskiego wzoru na wycenę opcji”. Komisja przyznająca nagrody niestety nie wiedziała, że kilka miesięcy później ten wynoszony pod niebiosa „pionierski wzór” wywoła spektakularne wielomiliardowe załamanie gospodarcze, czyli upadek jednego z największych funduszy hedgingowych LTCM, co było jedynie preludium do późniejszego kryzysu. Jak ocenia Varoufakis: „Odpowiedź tkwi raczej w wymiarze psychologii mas niż w samej ekonomii: ekonomiści nadali NIEWIEDZY inną nazwę i sprzedali ja z powodzeniem jako FORMĘ WIEDZY TYMCZASOWEJ. Finansiści stworzyli następnie w oparciu o nią nowe formy długu i wznieśli całe piramidy na założeniu, że ryzyko zostało wyeliminowane. Im bardziej przekonani czuli się inwestorzy, tym więcej pieniędzy zarabiali wszyscy zainteresowani i tym więcej podstaw mieli ekonomiści, by uciszać wszystkich, którzy śmieli poddawać w wątpliwość ich założenia. W ten sposób toksyczne finanse i toksyczna teoria wzmacniały się nawzajem”.
W konsekwencji trendy te wykreowane przez Waszyngton doprowadziły do Kryzysu Bankowego roku 2008, którego symbolem jest bankructwo Lehmann Brothers. Autor książki analizuje sześć wyjaśnień Kryzysu z roku 2008, z którymi warto się zapoznać.
Podsumowując należy stwierdzić, że książka byłego ministra finansów Grecji stanowi bardzo dobrą analizę geopolityczną zjawisk gospodarczych i politycznych z punktu widzenia wnikliwego obserwatora świata kapitalistycznego, uwzględniająca czynniki decyzyjne światowego hegemona, który wyłonił się po II wojnie światowej. Dodatkowym atutem książki jest fakt, że autor opisuje skomplikowane zjawiska finansowe (instrumenty CDO, CDS, itd.) prostym językiem, podając liczne przykłady przedstawiające ich konstrukcję. Zdumiewa w książce otwarty i bezkompromisowy opis bezwzględnej polityki hegemona światowego, jakim są USA, budującego swą potęgę kosztem licznych społeczeństw i reszty świata.
Autor recenzji: Adam Domaradzki