Wzrost liczby urodzeń w 2017 r. dotyczył przede wszystkim dzieci urodzonych jako drugie, trzecie i dalszej kolejności, których udział zwiększył się na niekorzyść urodzeń pierwszych.
Jeszcze w 2010 r. urodzenia pierwszej kolejności stanowiły połowę wszystkich urodzeń żywych. W 2017 r. odnotowano spadek zarówno liczby jak i odsetka urodzeń pierwszych w stosunku do 2016 r.
Urodzenia pierwszej kolejności stanowiły już tylko ok. 43% urodzeń żywych. Rodzą najczęściej kobiety w wieku 25-29 lat i 30-34 lat; wzrosła również płodność kobiet w starszych grupach wieku, co może świadczyć o realizacji odroczonych zamierzeń prokreacyjnych.
Tablica 1. Urodzenia żywe w wybranych latach
WYSZCZEGÓLNIENIE |
1955 |
1980 |
1990 |
2000 |
2005 |
2010 |
2015 |
2016 |
2017 |
|
Urodzenia żywe (w tys.) |
||||||||||
Ogółem |
793,8 |
695,8 |
547,7 |
378,3 |
364,4 |
413,3 |
369,3 |
382,3 |
402,0 |
|
Miasta |
339,2 |
383,4 |
292,5 |
208,3 |
211,2 |
241,9 |
217,4 |
226,3 |
236,1 |
|
Wieś |
454,6 |
312,4 |
255,2 |
170,0 |
153,2 |
171,4 |
151,9 |
156,0 |
165,8 |
|
Współczynnik – urodzenia żywe na 1000 ludności |
||||||||||
Ogółem |
29,1 |
19,5 |
14,3 |
9,9 |
9,6 |
10,7 |
9,6 |
9,9 |
10,5 |
|
Miasta |
28,6 |
18,5 |
12,4 |
8,9 |
9,0 |
10,3 |
9,4 |
9,8 |
10,2 |
|
Wieś |
29,5 |
21,1 |
17,5 |
11,6 |
10,4 |
11,4 |
10,0 |
10,2 |
10,8 |
|
Dzietność kobiet (TFR) |
||||||||||
Ogółem |
3,61 |
2,28 |
1,99 |
1,37 |
1,24 |
1,38 |
1,29 |
1,36 |
1,45 |
|
Miasta |
3,18 |
1,93 |
1,72 |
1,2 |
1,15 |
1,29 |
1,24 |
1,33 |
1,42 |
|
Wieś |
4,02 |
2,91 |
2,58 |
1,65 |
1,40 |
1,51 |
1,35 |
1,39 |
1,49 |
Urodzenia są kluczowym czynnikiem wpływającym na liczbę i strukturę ludności.
Po spadkowym okresie, bezpośrednio po wyżu demograficznym z pierwszej połowy lat 80. ubiegłego stulecia spodziewano się wzrostu liczby urodzeń od połowy lat 90. Byłoby to naturalną konsekwencją wchodzenia w wiek najwyższej płodności licznych roczników kobiet urodzonych w drugiej połowie lat 70. XX wieku. Tymczasem obserwowano depresję urodzeniową, która trwała aż do 2003 r. Następnie liczba urodzeń rosła do 2009 r., stanowiąc echo wyżu demograficznego z początku lat 80. ub. wieku. Kolejny spadek liczby urodzeń trwał do 2015 r.
Warto odnotować, że aby zapewnić stabilny rozwój demograficzny kraju, na każde 100 kobiet w wieku 15-49 lat powinno przypadać średnio 210-215 dzieci. Chodzi o zachowanie takiego potencjału demograficznego, w którym każda kobieta zostałaby zastąpiona przez córkę. [NIE. To jest stagnacja. Współczynnik dzietności w zdrowym narodzie powinien być koło trzech – przyp. red.]
Obecnie współczynnik dzietności daleko odbiega od pożądanej wielkości. W 2016 r. na 100 kobiet w wieku rozrodczym przypadało 136 urodzonych dzieci., a w 2017 r. odnotowano wzrost współczynnika dzietności całkowitej do 145 urodzeń żywych na 100 kobiet .
Za: https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/ludnosc/ludnosc/urodzenia-i-dzietnosc,34,1.html
fot. Fotlia