Orkiestra na „Titanicu” wciąż gra ! Los polskiego węgla i Polski – a władze PiS

0
1174
[bsa_pro_ad_space id=5]

Krzysztof Tytko

[bsa_pro_ad_space id=8]

Na konkurs Ministerstwa Energii zgłosiło się 115 ...Ministerstwo Energii w osobach Pana ministra Krzysztofa Tchórzewskiego, podsekretarza stanu Grzegorza Tobiszowskiego i pełnomocnika d.s górnictwa Wojciecha Kowalczyka oraz Rady Nadzorcze i Zarządy PGG, KHW i JSW od momentu przejęcia władzy dalej z rażącą niegospodarnością działają na szkodę Skarbu Państwa naśladując z jeszcze większą intensywnością i bezwzględnością poprzednie ekipy SLD, AWS, PO-PSL.

Głównymi działaniami potwierdzającymi powyższe oskarżenie są:

1. Nie opracowanie i nie przedstawienie opinii publicznej rzetelnego Programu Naprawczego w związku z nowymi trendami technologicznymi w świecie dotyczącym sektora paliwowo – energetycznego, pomimo bycia 8 lat w opozycji i prawie półtora roku u władzy. Zdecydowana większość podejmowanych inicjatyw jest w najwyższym stopniu szkodliwa bo:

2. Nie dokonano rzetelnego audytu w momencie przejęcia władzy po PO-PSL, w formie protokołu zdawczo – odbiorczego. Wykonany i utajniony audyt dopiero po 3 miesiącach bez analizy umów kredytowych i umów emisji obligacji był pobieżny i nie rozliczający poprzedników z licznych i kluczowych nieprawidłowości.

3. Nie dokonano wyceny złóż poszczególnych kopalń w oparciu o opcje realne celem uzmysłowienia sobie obecnej i przyszłej wartości tych aktywów dla gospodarki kraju.

4. Nie dokonano dokapitalizowania spółek do wymaganego standardami ekonomicznymi poziomu pozwalając spółkom, żeby tylko jeszcze jakiś czas trwały celem wywarcia wrażenia, że chce się je ratować bez żadnych szans na wyjście z zapaści.

5. Pozostawienia na kluczowych stanowiskach w zarządach i radach nadzorczych ludzi z poprzedniej ekipy rządzącej dążących do wrogiego przejęcia naszego majątku przez obce kapitały.

6. Nie opracowano definicji trwale nierentownej kopalni, co spowodowało, że w Programie Restrukturyzacyjnym przedłożonym do notyfikacji przez Komisję Europejską skierowano kopalnie trwale rentowne (KW „Krupiński” i KWK „Makoszowy” posiadające koncesje wydobywcze i olbrzymie zasoby wysoko jakościowego węgla oraz mniejsze zagrożenia górnicze. Pozostawiono jednak w strukturach spółek kopalnie trwale nierentowne, bez zasobów węgla, generujące straty i pracujące w znacznie bardziej niebezpiecznych warunkach. Najlepszym tego przykładem są kopalnie „Halemba”, „Wieczorek” i „Wujek- Śląsk”. Skutkować to będzie dużym spadkiem zysków w JSW SA w przyszłości i generowaniem jeszcze większych strat w połączonym z KHW nowym PGG, które nie ma żadnych szans na rentowność.

7. Zrezygnowano na własne życzenie z odpowiedzi Komisji Europejskiej z dnia 18 listopada 2016 roku dotyczącej notyfikacji w języku polskim co dobitnie świadczy o próbie zatajenia przed opinią publiczną wysoce szkodliwych skutków przedłożonego do notyfikacji Programu przez Rząd RP.

8. Wyasygnowanie z budżetu państwa kilku miliardów zł na urlopy górnicze w sytuacji gdy kopalnie muszą zatrudniać pracowników firm obcych aby odtworzyć brakujący front wydobywczy. Skutkiem tego jest nie wydobycie przez PGG w 2016 roku około 3 mln ton zaplanowanego wydobycia i wygenerowania straty prawie 400 mln zł. Straty z wymienionych wyżej przyczyn wyniosą minimum kilka miliardów zł.

9. Nie przekazano do SRK wszystkich aktywów, które nie generują wartości dodanej co spowodowało dalsze prowadzenie działalności przez KHW I PGG z rosnącą stratą.

10. Połączono PGG I KHW, które w świetle braku frontu wydobywczego w obydwu spółkach oraz pozostawienie w nowym podmiocie trwale nierentownych kopalń spowoduje, że połączony podmiot w roku 2017 wygeneruje znacznie większą stratę niż 600 mln zł jaką w sumie spółki te poniosły w roku 2016 działając oddzielnie.

11. Nie rozpoczęto na skalę przemysłową najbardziej innowacyjnych inwestycji związanych z podziemnym zgazowaniem węgla w połączeniu z innowacyjnymi inwestycjami w energetykę rozproszoną pomimo pozytywnych wyników uzyskanych z gazyfikacji na kopalni Wieczorek i zaawansowanych prac związanych z kontenerowymi generatorami prądu i ciepła na AGH. Brak decyzji w tych tematach jest karygodnym zaniechaniem skutkującymi w następnych latach utraconymi korzyściami rzędu kilku miliardów zł rocznie.

12. Odkupienie (pod pretekstem dbałości obecnej władzy o bezpieczeństwo energetyczne państwa) od francuskiego inwestora firmy „Engie” elektrowni Połaniec za 1.2 mld zł i zapowiedź odkupienia od innej francuskiej firmy „EDF” aktywów z sektora energetyki zawodowej za znacznie większą kwotę, to następna przyszła strata wielu miliardów zł, które generować będą tylko koszty. Paradoks polega na tym, że aktywa „EDF” są zużyte moralnie i technicznie. Moralnie i technicznie dlatego, że energetyka zawodowa oparta o spalanie węgla z niską sprawnością bloków energetycznych, dużymi stratami przesyłu i dużą emisją CO2 jest już nieodwołalną przeszłością. Inwestować należy w przyszłościową energetykę rozproszoną, która eliminując wszystkie w/w mankamenty energetyki zawodowej zastępować ją będzie systematycznie w najbliższym czasie korzystając z syngazu pozyskiwanego z podziemnego zgazowania węgla. Francuskie firmy najwyraźniej o tym wiedzą, dlatego pozbywają się majątku, który już nigdy nie będzie rentowny. Szkoda tylko, że znowu nie wie o tym Ministerstwo Energii, tak jak nie przyjmuje do wiadomości o perspektywach generowania potężnych zysków przez KWK „Krupiński” przeznaczając ją do likwidacji.

13. Skutkiem powyższych, skrajnie wyniszczających krajową gospodarkę decyzji godzących w Polską Rację Stanu, w następnym okresie zimowym nie będzie już wystarczająco ani krajowego węgla ani krajowego syngazu do wytwarzania energii elektrycznej i ciepła. Będzie za to wzrost eksportu polskich miejsc pracy na wschód w wyniku wzrost importu węgla i gazu z Rosji połączony ze wzrostem cen za prąd i ciepło, bo bez cienia wątpliwości naruszona zostanie równowaga pomiędzy popytem a podażą najbardziej strategicznego dobra jakim jest nośnik energetyczny i wytworzona z niego energia.

14. Zapowiedź ministra energii o kontynuowaniu prac związanych z budową bardzo drogiej elektrowni atomowej, opartej na obcej technologii i deficytowym importowanym nośniku jakim jest uran, to dalszy przykład działań na rzecz utraty suwerenności gospodarczej naszego kraju. Taka polityka gospodarcza jest sprzeczna z Strategią na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, która w połączeniu z zagrożeniem utraty kontroli nad polskimi zasobami węgla i nad perspektywiczną energetyką rozproszoną świadczy o świadomym dążeniu do ostatecznego skolonizowania naszego narodu. Działania skrajnie szkodliwe, bezkarność, nie dopuszczanie do głosu odmiennych opinii świadczące o nieomylności ministerstwa energii, ignorancja jest zatrważająca, co musi zakończyć się tragicznie dla suwerenności polskiej gospodarki.

Szczególnym zagadnieniem wymagającym osobnego komentarza jest sytuacja związana z KWK „Krupiński”, w której jak w soczewce ogniskują się wszystkie patologie występujące w górnictwie, mające doprowadzić do bezpardonowego przejęcia kontroli nad polskimi zasobami węgla przez niemiecki kapitał.

Ministerstwo Energii wbrew logice na siłę likwiduje najbardziej perspektywiczną kopalnię nie tylko z tych, będących w strukturach JSW ale w całej branży wydobywczej. W ten sposób wykorzystuje bezkarnie wszystkie możliwe środki do zatajenia prawdy i ukrycia prawdziwych intencji władzy.

PiS w tym zakresie stosuje taką samą taktykę jaką Rosjanie realizują w tragedii smoleńskiej.

Taktyka smoleńska a los KWK „Krupiński”

Władze Rosji pomimo wielu starań i apeli PiS skierowanych do Moskwy i instytucji międzynarodowych nie zgodziły się na audytowanie miejsca tragedii przez niezależnych ekspertów oraz wydania wraku i czarnych skrzynek z TU – 154. Władze Ministerstwa Energii pomimo wielu starań i apeli strony społecznej i niezależnych ekspertów nie zgodziły się również na przeprowadzenie audytu w KWK „Krupiński” celem nie ujawnienia skali marnotrawstwa i nadzwyczajnych perspektyw biznesowych tej kopalni.

Gdyby Rosjanie i rząd Donalda Tuska nie mieli nic wspólnego z tragedią smoleńską to międzynarodowa komisja a nie komisja Anodiny badała by przyczyny okropności, która dotknęła Polaków a wrak i czarne skrzynki 7 lat temu byłyby już w Polsce, więc znana byłaby prawda o zamachu bombowym, godzącym w Polską Rację Stanu

Gdyby Ministerstwo Energii, rada nadzorcza i zarząd JSW SA nie miało nic wspólnego z próbą ukrycia prawdy o KWK „Krupiński” to już 7 tygodni temu niezależni eksperci przedstawili by opinii publicznej fakty potwierdzające kłamstwo Krupińskie, które jest ewidentnym zamachem i zbrodnią gospodarczą na Polską Rację Stanu.

Jedynym sposobem uniknięcia odpowiedzialności za kryminalne przestępstwo, które miało miejsce w Smoleńsku to uniemożliwienie dotarcia do danych rzeczywistych zapisanych na taśmach czarnych skrzynek i wynikających z analizy wraku.

Jedynym sposobem uniknięcia odpowiedzialności wszystkich organów JSW SA za przestępstwo gospodarcze na miliardową skalę związane z dramatem Śląska, to zablokowanie możliwości dotarcia do informacji przed 1 kwietnia 2017 roku, które bezsprzecznie potwierdziłyby, że KWK „ Krupiński” to czarna i błękitna żyła złota mogąca generować dziesiątki mld zysku a nie trwale nierentowna kopalnia.

W Smoleńsku zginęła elita, która mogła wywalczyć niezależność polityczną Polski, w Krupińskim polegli Ci, którzy mogli doprowadzić do niezależności gospodarczej kraju.

Skala ofiar będzie jednak nieporównywalna, wtedy życie straciło 96 wybitnych osobistości, teraz 38 mln zwyczajnych Polaków utraci szansę na godziwe życie na pokolenia a Polska zniknie z mapy gospodarczej Europy, bo to samo co stało się z KWK „Krupiński” wkrótce stanie się z PGG, KHW i JSW SA.

Jeśli prawda smoleńska zostanie ujawniona za dekadę lub dwie po śmierci Putina, to społeczeństwo polskie będzie miało szansę na ponowny powrót do zjednoczenia się eliminując dzisiejsze podziały.

Jeśli prawda o kopalni „Krupiński”, która jest tylko namiastką zasobów polskiej energii drzemiącej pod polską ziemią ujrzy światło dzienne za dekadę lub dwie po przejęciu kontroli nad polskimi zasobami węgla i unaocznieniu suwerenowi skalę korzyści wynikających z wdrożenia czystych technologii węglowych, to społeczeństwo polskie na wieki podzielone będzie na bardzo nielicznych beneficjentów i milionów oraz bezpowrotnie trwale poszkodowanych.

Według dzisiejszej udokumentowanej i szacunkowej wiedzy, w świetle olbrzymich zasobów węgla zalegającego do głębokości 5000 do 6000 m pod ziemią oraz dopracowanych już na skalę przemysłową technologii podziemnego zgazowania węgla i przełomowej technologii generowania prądu, ciepła i chłodu z syngazu pozyskanego z węgla, Polska może być „zielonym” Kuwejtem Europy.

Szacuje się, że w Polsce zasobów bilansowych węgla mamy około 500 mld ton a poprzez gazyfikację w podziemnym reaktorze możliwe jest do przekształcenia w syngaz około 400 mld ton węgla kamiennego z którego pełnowartościowego gazu można uzyskać minimum około 800 bln m3 syngazu.

Szacunkowa wartość tego paliwa wynosi 250 bln euro czyli trylion złotych polskich (kalkulacje zostaną opublikowane w następnej publikacji), dlatego z taką bezwzględnością Niemcy, przy skrytym ale oczywistym współudziale polskich elit władzy dążą do przejęcia tego największego biznesu w Europie (historycznie porównywalnego do przejęcia Alaski) kosztem polskiego społeczeństwa .

Czy w Prawie i Sprawiedliwości, ktoś może być bezkarny?

W świetle powyższych faktów informuję, że skieruję sprawę do Prokuratury Krajowej jako:

ZAWIADOMIENIE

o podejrzeniu popełnienia przestępstwa

Jako pełnomocnik akcjonariuszy JSW SA w najbliższym czasie złożę zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez wszystkie organy (Zarząd, RN, WZA) Jastrzębskiej Spółki Węglowej S.A. z siedzibą w Jastrzębiu – Zdroju. Powodem zawiadomienia będzie fakt, że pomimo zakwalifikowania na wiosnę 2016 roku KWK „Krupiński” do kopalń trwale nierentownych, podjęcia przez zarząd dnia 8 sierpnia 2016 roku uchwały o jej likwidacji oraz wniesienia w wrześniu 2016 roku zakładu górniczego na listę kopalń do notyfikacji przez KE celem jej likwidacji – kontynuowano roboty inwestycyjne, bezzasadnie generując w ten sposób wielomilionowe koszty, tj. czyn z art. 296 § 1 ,1a k.k. oraz § 3 k.k,

UZASADNIENIE

Zgodnie z przepisem art. 296, § 3 k.k, kto będąc obowiązany na podstawie umowy do zajmowania się sprawami majątkowymi osoby prawnej jaką jest JSW SA, przez nadużycie udzielonych mu uprawnień lub niedopełnienie ciążącego na nim obowiązku, wyrządza jej szkodę majątkową w wielkich rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

Organa spółki i akcjonariusz większościowy jakim jest Skarb Państwa reprezentowany obecnie przez ministra energii od momentu wejścia na giełdę, co miało miejsce w 2011 roku powinny naprawić szkody akcjonariuszowi mniejszościowemu za działania dotyczące przeszłości, teraźniejszości i przyszłości wynikające z:

  1. Zainwestowania od 2011 roku kilkuset milionów złotych w odległe rejony wydobywcze, w których zlokalizowane były węgle o niskich parametrach jakościowych co doprowadziło do prowadzenia działalności gospodarczej z średnio roczną stratą rzędu 100 mln zł. Zarzut ten jest jak najbardziej zasadny bo istniała możliwość skierowania mniejszych nakładów inwestycyjnych w znacznie bliższe rejony, z lepszym jakościowo węglem, z których stopa zwrotu byłaby znacznie wyższa od kosztu pozyskania kapitału.

  2. Kontynuowania wielomilionowych inwestycji, które zaliczone będą w straty, po zaliczeniu kopalni przez organy spółki do trwale nierentownych i włączeniu jej na indeks kopalń przeznaczonych do notyfikacji przez Komisję Europejską. Inwestycje te dotyczyły m.in. robót przygotowawczych i udostępniających, zbrojenia ścian, modernizacji zakładu przeróbczego i stacji wentylatorów oraz placu magazynowego, remontów biur, budynków i innych.

  3. Świadomego ograniczenia przychodów rzędu minimum kilkunastu milionów złotych w okresie funkcjonowania jeszcze KWK „Krupiński” w strukturach JSW tj. w miesiącach luty i marzec 2017 roku poprzez zatrzymanie będących w pełnym biegu ścian Z-3 i B-15.

  4. Nie wycofania się z decyzji o likwidacji kopalni przez organa JSW po wystąpieniu od IV kwartału 2016 roku bardzo korzystnych trendów rynkowych dotyczących prognoz cen węgla koksowego w przyszłości. Prognozy te, co w sposób szczególny je uwiarygodnia, oszacowane zostały przez biuro maklerskie głównego obligatariusza jakim jest PKO BP, Ministerstwo Energii bez uzasadnienia nie pozwoliło na przesunięcie o kilka miesięcy terminu przekazania KWK „Krupiński” do SRK celem rozpatrzenia Nowego Modelu Biznesowego opracowanego przez niezależnych ekspertów z poza kopalni. Proponowany do wglądu Biznes Plan umożliwiał generowanie w latach 2020 – 2030 zysków rzędu 500 mln rocznie. Takie obstrukcyjne działanie akcjonariusz mniejszościowy ewidentnie uzna jako świadome działanie, prowadzące do utraty korzyści na ogromną skalę w przyszłości celem zadośćuczynienia od osób odpowiedzialnych za interesy spółki.

  5. Na podstawie art. 63 Konstytucji w związku z art. 1, art. 3, art. 5, art. 7, art. 8, art. 20, art. 21 ust 1 i art. 32 i art. 37 Konstytucji wnioskujemy do RM o:
    Natychmiastowe wstrzymanie likwidacji Kopalni Krupiński, która daje tysiące miejsc pracy a jednocześnie, która będzie dochodowa jeszcze przez wiele lat, na co są bardzo mocne i niepodważalne dowody.

  6. Zaprzestanie prowadzenia rozmów z obywatelami innych krajów, które mają na celu doprowadzenie do sprzedaży własności należącej do wszystkich obywateli RP, gdyż takie działania są niewątpliwie niezgodne z prawem i rażąco naruszają między innymi art. 2, art. 5, art. 7 i art. 21 ust 1 Konstytucji.

  7. Umożliwienie wszystkim obywatelom, poprzez swoich lokalnych przedstawicieli, uczestniczenie w procesie naprawy wieloletnich zaniedbań i nieprawidłowości, które miały miejsce w Kopalni Krupiński oraz umożliwienie im w ten sposób pozyskiwanie dóbr materialnych dla swoich gmin, choćby w postaci wydobytego węgla lub gazu. Takie działanie byłoby zgodne między innymi z art. 2, art. 4 ust 1, art. 20, art. 32 i art. 76 Konstytucji.

  8. Tytułem zakończenia, akcjonariusze mniejszościowi zamierzają dochodzić swych roszczeń na podstawie powództwa o charakterze action pro socio (art. 486 § 1 k.s.h.), oraz odszkodowania na zasadach ogólnych od osób odpowiedzialnych celem rozliczenia ich z przyjętych na siebie, za bardzo wysokim wynagrodzeniem obowiązków.

Przejawem jaskrawej bezkarności i bezpardonowego traktowania ludzi mających odmienne zdanie poparte niezbitymi faktami było zachowanie przewodniczącego Komisji Energii i Skarbu Państwa Pana Jacka Suskiego w dniu 23 marca br., który bezpardonowo odbierał głos stronie społecznej w momencie przedstawiania informacji o skrajnej niegospodarności właściciela. Taktyka prowadzącego była jedna, maksymalnie wykorzystać czas na prezentację swojego stanowiska strony rządowej, celem zminimalizowania czasu wystąpienia dla odmiennie myślących. Przewodniczący nie pozwolił również wypowiedzieć się reprezentantom samorządu terytorialnego, kłamiąc, że debatujący szybko muszą opuścić salę debaty jakoby inna Komisja czekała już na jej zwolnienie, co było oczywistą nieprawdą łatwą do udowodnienia W związku z powyższym warto więc poświęcić swój czas aby osobiście się o tym przekonać oglądając nagranie z tej Komisji.

Szczególnie polecam ostatnie pół godziny od momentu wystąpienia strony społecznej.

http://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/transmisje.xsp?unid=2E63805940037165C12580E50042A308#

Jak widać, w sprawach najwyższej wagi państwowej tylko działacze PiS są „nieomylni, działając jako jedyni dla dobra kraju” co spowoduje, że marzenie Pana Prezesa, bycia emerytowanym zbawcą narodu nigdy się nie spełni, chyba że marzenie dotyczyło narodu innego niż polski.

Spełni się za to druga alternatywa hasła dotyczącego Strategii na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, bo przy tak rządzonym kraju, wkrótce Polski na pewno nie będzie wcale. Nowe rozdanie jako „New Boys In Town” robią to co mieli nakazane robić i zadanie prawdopodobnie wykonają, bez względu na tragiczne skutki dla polskiego społeczeństwa.

Jeśli przegramy bitwę o kopalnię Krupiński, która jest skrajnym przykładem marnotrawstwa rządzących, celem skorzystania z jej dobrodziejstw przez przyszłych inwestorów, to przegramy wojnę o nasze przetrwanie jako suwerenne państwo. Pod żadnym pozorem nie wolno Nam do tego dopuścić.

Pamiętajmy, że TYLKO poprzez naszą obywatelską postawę możemy uratować swój majątek narodowy oraz doprowadzić do sytuacji, w której wreszcie wszyscy będziemy mieć korzyści ze Spółek Skarbu Państwa oraz bezpośredni udział w jego nadzorowaniu poprzez swoich lokalnych przedstawicieli.

[bsa_pro_ad_space id=4]