Od redakcji: Mimo, że premier się zmienił, to treść petycji zorganizowanej przez Stowarzyszenie StopNop jest wciąż aktualna. A więc poprzyjmy 2 petycje:
1. Polscy rodzice będą mieli prawo wyboru
2. Stop lobbystom koncernów farmaceutycznych w administracji publicznej
„Polscy rodzice będą mieli prawo wyboru, bo najlepiej znają swoje dzieci” – to słowa Premier Beaty Szydło, wypowiedziane w expose po zwycięskich wyborach. Mówiła też o tym, jak ważny jest rozwój polskich rodzin. Zapewniała, że rząd stawia na politykę prorodzinną i pronatalistyczną by przełamać zapaść demograficzną, a planowaną przez nowy rząd politykę społeczną opisała dwoma kluczowymi słowami: rodzina i sprawiedliwość. „Nasz rząd będzie bardzo wspierał polskie rodziny, to jest jeden z tych priorytetów, które wszyscy politycy, wszyscy siedzący na tej sali, powinniśmy wziąć sobie do serca. Polskie rodziny są bardzo ważne. Rodzinom, nie tylko młodym, potrzebna jest praca i godna płaca, mieszkania i dobra opieka zdrowotna.” – słyszeliśmy z jej ust. Blisko półtora roku po obietnicach Pani Premier, 3 czerwca 2017 r, na ulice Warszawy wyszło 10 000 tysięcy polskich matek, ojców, babć i dziadków z dziećmi i wnukami, w proteście przeciw realizowanemu w Polsce przymusowi szczepień noworodków, niemowląt i dzieci. Przybyli z całej Polski, aby zademonstrować swoje rozczarowanie, smutek, gniew i niezgodę na nieludzkie traktowanie i okrucieństwo wobec polskich rodzin, polskich dzieci, ze strony wykonawców aparatu zaangażowanego w realizację przymusu. CHCEMY SPOTKANIA Z PANIĄ PREMIER (TERAZ WICEPREMIER OD SPRAW SPOŁECZNYCH) W IMIENIU POSZKODOWANYCH RODZIN!
Treść petycji:
Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach „STOP NOP”
os. Jagiellońskie 69/1
61-217 Poznań
Sz.P.
Premier Beata Szydło
(do rąk własnych)
00-583 Warszawa
Al. Ujazdowskie 1/3
LIST OTWARTY W SPRAWIE PRZYMUSU SZCZEPIEŃ
Szanowna Pani Premier,
„Polscy rodzice będą mieli prawo wyboru, bo najlepiej znają swoje dzieci” – to Pani słowa, wypowiedziane w expose po zwycięskich wyborach.
Mówiła też Pani o tym, jak ważny jest rozwój polskich rodzin. Zapewniała Pani, że nowy rząd stawia na politykę prorodzinną i pronatalistyczną by przełamać zapaść demograficzną, a planowaną politykę społeczną opisała Pani dwoma kluczowymi słowami: rodzina i sprawiedliwość.
„Nasz rząd będzie bardzo wspierał polskie rodziny, to jest jeden z tych priorytetów, które wszyscy politycy, wszyscy siedzący na tej sali, powinniśmy wziąć sobie do serca. Polskie rodziny są bardzo ważne. Rodzinom, nie tylko młodym, potrzebna jest praca i godna płaca, mieszkania i dobra opieka zdrowotna.” – słyszeliśmy z Pani ust.
Blisko półtora roku po tych obietnicach, 3 czerwca 2017 r., na ulice Warszawy wyszło 10 000 tysięcy polskich matek, ojców, babć i dziadków z dziećmi i wnukami, w proteście przeciw realizowanemu w Polce przymusowi szczepień noworodków, niemowląt i dzieci. Przybyli z całej Polski, aby zademonstrować swoje rozczarowanie, smutek, gniew i niezgodę na nieludzkie traktowanie i okrucieństwo wobec polskich rodzin, polskich dzieci, ze strony wykonawców aparatu zaangażowanego w realizację przymusu.
Wielu rodziców nie mogło uczestniczyć w proteście, ponieważ ich uszkodzone przymusowymi szczepionkami dzieci są tak ciężko chore i niepełnosprawne, że nie mogą opuścić domu, szpitala, nie mogą nawet na chwilę pozostać bez opieki. Wielu nie zdecydowało się przyjechać też dlatego, że nie są w stanie opanować emocji związanych z ogromem krzywdy, jaka w wyniku realizacji szczepień spotkała ich dzieci i rodziny.
Te rodziny, ci rodzice, też są nadal przymuszani wysokimi grzywnami a nawet groźbami odebrania praw rodzicielskich, do podania dzieciom kolejnych zagrażających ich zdrowiu i życiu szczepień.
Media publiczne po raz kolejny w tej tak ważnej i kluczowej dla bezpieczeństwa zdrowotnego polskiego społeczeństwa kwestii, sprzeniewierzyły się pełnionej misji przemilczając tak gigantyczną i niespotykaną co do profilu protestujących manifestację – złożoną w pełni z rodzin z dziećmi.
Tymczasem mamy dowody, iż reporterzy z kamerami byli obecni na proteście, i przeprowadzili rozmowy z protestującymi.
Czy misją mediów publicznych za rządów partii PiS, już oficjalnie stała się ochrona interesów producentów szczepionek i ich nieuczciwych praktyk rynkowych? Czy już oficjalnie media publiczne za rządów partii PiS będą podatne na naciski lobby koncernów farmaceutycznych, reprezentowanego również przez niektórych medialnych funkcjonariuszy publicznych i ekspertów z konfliktem interesów?
Pani Premier, jest bardzo źle! Być może nie ma Pani o tym wiedzy, ponieważ wszelkie dotyczące wspomnianego terroru i represji petycje od poszkodowanych rodzin, dotychczas były przekazywane Ministrowi Zdrowia – Konstantemu Radziwiłłowi. Wezwaliśmy Ministra do usunięcia rażących naruszeń prawa. http://stopnop.com.pl/wezwanie-do-usuniecia-naruszen-prawa-przez-ministra-zdrowia/ Bezskutecznie!
Cenzura, systemowy terror i łamanie prawa wobec dzieci, rodzin, oraz lekarzy, którzy stanęli w ich obronie, znacznie się nasiliły od czasu objęcia urzędu przez obecnego Ministra Zdrowia. Petycja jedynej aktywnie występującej w obronie pacjentów organizacji społecznej – Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepieniach STOP NOP, która w założeniu miała ten systemowy terror wobec polskich rodzin powstrzymać, została zaatakowana i skierowana na ścieżkę sądową w celu jej usunięcia mimo, a może właśnie dlatego, że uzyskała poparcie wielu tysięcy osób. Jako moment i miejsce popełnienia przestępstwa, określono datę złożenia petycji w Kancelarii Pani Premier. Dziś jest już blisko 20 tysięcy podpisów, a głos podpisujących nadal nie został wysłuchany.
http://zmienmy.to/petycja/stop-lobbystom-koncernow-farmaceutycznych-w-administracji-publicznej/
Przeciwko lekarzom, którzy mają odwagę mówić prawdę o poważnych wątpliwościach w sprawie bezpieczeństwa obecnie stosowanego kalendarza szczepień obowiązkowych, oraz nieprawidłowościach w pediatrycznej ochronie zdrowia generowanych przez realizowany przymus, wszczynane są sprawy dyscyplinarne w sądach lekarskich. Rodziny, nawet te już ciężko doświadczone przez powikłania szczepień, zrujnowane na leczenie, rehabilitację i opiekę nad poszkodowanymi dzieci, są karane dotkliwymi grzywnami do kilkunastu tysięcy złotych, grozi im się odebraniem praw rodzicielskich, a placówki medyczne bezprawnie wypowiadają ich dzieciom realizacji gwarantowanych świadczeń medycznych z powodu rezygnacji z dalszych szczepień. Również wyłącznie w celu przymuszenia do szczepień, rodziny te są w wyniku nielegalnych działań placówek medycznych nachodzone w domu przez pracowników opieki społecznej czy sanepidu. Ostatnio placówki medyczne posuwają się już do napuszczania na rodziny policjantów czy strażników miejskiej, którzy nie znając przepisów podejmują takie zgłoszenia i zjawiają się w domach tych rodzin, aby na zlecenie przychodni nękać, zastraszać i nakazywać natychmiastowe zaszczepienie dziecka – wbrew wszelkim przepisom prawa.
Nazwiska osób odmawiających szczepień trafiają już na biurka komendantów policji, prokuratorów, do sadów rodzinnych i karnych, a przyjmujący korzyści finansowe od przemysłu farmaceutycznego eksperci, apelują w mediach o odebrania dzieciom dostępu do szkół i przedszkoli oraz popierają odbieranie praw rodzicielskich za niezaszczepienie dziecka. Takie stanowisko prezentuje publicznie również Rzecznik Praw Dziecka.
Represje te dotyczą zdrowych, spokojnych, porządnych rodzin – może Pani je zobaczyć tutaj, gdy manifestowały pokojowo wraz z dziećmi na ulicach Warszawy. https://www.youtube.com/watch?v=89zG2WoKTVU
W mediach pojawiają się fałszywe informacje o epidemiach na zamówienie przemysłu farmaceutycznego, gdzie sto zachorowań rocznie urasta do miana zabójczej pandemii.
Tymczasem prawdziwą epidemią są choroby przewlekłe, na które cierpi w Polsce już więcej niż co czwarte dziecko, a intensywnie immunizowane niemowlęta około 320 tysięcy razy w ciągu roku trafiają do szpitali. Dramatyczny wzrost hospitalizacji niemowląt i dzieci w ciągu ostatnich 13 lat jest alarmujący, a wiele z tych zdarzeń ma miejsce tuż po podaniu obowiązkowych i zalecanych szczepionek. Niepożądane odczyny poszczepienne nie trafiają jednak do urzędowych statystyk, co stanowi bezpośrednie zagrożenia dla zdrowia i życia wszystkich szczepionych osób. Nikt nie liczy jakie koszty ponoszą z tego tytułu poszkodowane rodziny, a w związku z systematycznym rozszerzaniem dziecięcego kalendarza szczepień przymusowych i zalecanych, tych poszkodowanych rodzin lawinowo przybywa…
Nie ma też w Polsce nawet choćby symbolicznej solidarności z poszkodowanymi przez szczepienia, w postaci funduszu odszkodowań – chociaż to standard w 14 państwach Europy.
„STOP NOP” od lat z desperacją walczy o prawo do zdrowia oraz respektowania podstawowych praw rodziny, dziecka, człowieka i pacjenta szczególnie w systemie szczepień. Zdajemy sobie jednak sprawę, że nielegalna, agresywna presja lobbystów w sprawie szczepień, to problem globalny.
W Polsce Minister Zdrowia nie pyta doradzających mu ekspertów o konflikt interesów. Uważa współpracę z firmami farmaceutycznymi za pozytywną normę, bez wpływu na ich niezależność. W innych krajach problemem korupcji w szeroko pojętym obszarze zdrowia, zajęły się rządy i parlamenty.
Nawet w Rumunii uchwalone zostały nowe przepisy antykorupcyjne, rząd Grecji powołał komisję parlamentarną ds. zwalczania korupcji w służbie zdrowia, szczegółowe przepisy istnieją w Wielkiej Brytanii (Bribery Act), Francji (Loi Bertrand) i Holandii oraz w większości cywilizowanych krajów.
A w Polsce?
I to jest zadanie dla polskiego rządu, aby raz na zawsze uwolnić polskie rodziny, i za przykładem innych starych demokracji zlikwidować łamiący prawa człowieka obowiązek i przymus szczepień, który tworzy warunki do szeregu patologii i indywidualnych dramatów, monopolizowania rynku i rozwoju korupcji na skalę niegodną europejskiego państwa demokratycznego.
Przykładem pozytywnej postawy może być stanowisko szwedzkiego parlamentu, który 10.05.2017 r. stanowczo odrzucił siedem wniosków mających wprowadzić obowiązkowe szczepienia, uznając je za sprzeczne z konstytucją.
Zwracamy jednocześnie uwagę Pani Premier, że funkcjonujący w Polsce przymus szczepień i sposób jego realizacji na wszystkich poziomach organizacji, narusza szereg przepisów zarówno krajowych jak i międzynarodowych.
Już polska Konstytucja gwarantuje obywatelom poszanowanie życia prywatnego, którego kluczowym elementem jest prawo do poszanowania integralności fizycznej i psychicznej. Zgodnie z Konstytucją RP, prawa te nie ulegają ograniczeniu nawet w stanach wyjątkowych, i nawet wtedy są niepodważalne i niezbywalne!
KARTA PRAW PODSTAWOWYCH UE
Artykuł 3
Prawo człowieka do integralności
1. Każdy ma prawo do poszanowania jego integralności fizycznej i psychicznej.
2. W dziedzinach medycyny i biologii muszą być szanowane w szczególności:
a) swobodna i świadoma zgoda osoby zainteresowanej, wyrażona zgodnie z procedurami określonymi przez ustawę;
c) zakaz wykorzystywania ciała ludzkiego i jego poszczególnych części jako źródła zysku;
(…)
EUROPEJSKA KARTA PRAW PACJENTA
9. Prawo do bezpieczeństwa
Każda osoba ma prawo do korzystania z prawidłowo świadczonych usług zdrowotnych, niewyrządzających jej żadnej krzywdy (…)
KONSTYTUCJA RP
Art. 233.
1. Ustawa określająca zakres ograniczeń wolności i praw człowieka i obywatela w czasie stanu wojennego i wyjątkowego nie może ograniczać wolności i praw określonych w art. 30 (godność człowieka), art. 34 i art. 36 (obywatelstwo), art. 38 (ochrona życia), art. 39, art. 40 i art. 41 ust. 4 (humanitarne traktowanie), art. 42 (ponoszenie odpowiedzialności karnej), art. 45 (dostęp do sądu), art. 47 (dobra osobiste)
Art. 39.
Nikt nie może być poddany eksperymentom naukowym, w tym medycznym, bez dobrowolnie wyrażonej zgody.
Art. 47.
Każdy ma prawo do ochrony prawnej życia prywatnego, rodzinnego, czci i dobrego imienia oraz do decydowania o swoim życiu osobistym.
EUROPEJSKI TRYBUNAŁ PRAW CZŁOWIEKA – orzecznictwo
Zgodnie z jego orzecznictwem ETPC:
Fizyczna integralność osoby jest objęta pojęciem „życia prywatnego” chronionym przez art 8 Konwencji (patrz X i Y v. Holandia , 26 marca 1985, § 22 , Seria A nr . 91)
Cielesna integralność osoby dotyczy najbardziej intymnych aspektów jej życia prywatnego, dlatego obowiązkowe interwencje medyczne, nawet jeśli mają niewielkie znaczenie, stanowią ingerencję w prawo do życia prywatnego (zob. YF przeciwko Turcji , nr . 24209 / 94 , § 33 , ECHR 2003- IX, z dalszymi odniesieniami)
OBOWIĄZKOWE SZCZEPIENIA SĄ PRZYMUSOWYM LECZENIEM – a co za tym idzie stanowią ingerencję w prawo do poszanowania życia prywatnego, które obejmuje integralność fizyczną i psychiczną osoby, gwarantowane przez art 8 § 1 Konwencji (patrz Salvetti przeciwko Włochom ( dec.) , nie . 42197/98 , 9 lipca 2002 r., a Matter przeciwko Słowacji , nr . 31534/96 , § 64 , 5 lipca 1999 r.)
Prosimy Panią Premier o osobiste spotkanie i rozmowę z przedstawicielami Stowarzyszenia „STOP NOP” reprezentującego rodziców poszkodowanych dzieci.
Jest ryzyko musi być wybór!
Z poważaniem,
Zarząd Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepieniach „STOP NOP”
Przemysław Cuske
Justyna Socha
Agnieszka Kutyłowska
Ewa Kucharska
Włodzimierz Pawelec
Za: Zmienmy.to – StopNop