Gubernator stanu Floryda Ron DeSantis zrezygnował z „YouTube” na rzecz alternatywnego serwisu społecznościowego „Rumble” po tym, jak został ocenzurowany przez „YouTube”.
„Niektóre z naszych największych konglomeratów medialnych, które twierdzą, że są platformą swobodnej wymiany myśli, tak naprawdę stają się awangardą cenzury”
– powiedział DeSantis w wideo opublikowanym w czwartek podczas konferencji prasowej.
„Jeśli coś nie pasuje do narzuconej narracji, to ich zdaniem lepiej, aby zostało to zamiecione pod dywan. Najlepiej jest wyedytować to w niebyt, a nie mówić ludziom prawdę.
„Myślę, że to, czego naprawdę jesteśmy świadkami, to orwellowska, zmowa wielkich technologii, korporacyjnych mediów, a efekt końcowy jest taki, że narracja jest zawsze jedna jedyna „właściwa”. Nie sądzę, by tego chcieli Amerykanie – a już na pewno nie ludzie mieszkający na Florydzie”.
„Rumble” z zadowoleniem powitał DeSantisa, wschodzącą gwiazdę Partii Republikańskiej, która jest wymieniana jako potencjalny kandydat na prezydenta już w 2024 roku.
„Gubernator Ron DeSantis jest od dawna zwolennikiem wolności słowa i stoi na czele wysiłków zmierzających do zdemonopolizowania Big Techu”
‑ stwierdził CEO Rumble, Chris Pavlovski, w oświadczeniu, dla „The Epoch Times”.
„Rozumie z własnego doświadczenia nieufność Amerykanów do monolitycznych firm technologicznych i zagrożenie, jakie stanowią one dla wolności słowa i wolnego rynku. „[Serwis] „YouTube” niedawno usunął ze swojej platformy film przedstawiający gubernatora i kilku ekspertów medycznych, omawiających wady przedłużających się blokad związanych z pandemią. Z drugiej strony „Rumble” zaprasza do solidnego i obywatelskiego dialogu na naszej platformie, w tym ze spostrzeżeniami Gov. DeSantisa”.
Opracowanie: Andrzej Kumor
za: goniec.net