Podajemy zebrane informacje podawane przez stronę prezydent.pl (skróty i podkreślenia od redakcji):
I. WOJSKO:
Wspólna Deklaracja Prezydentów o Współpracy Obronnej w zakresie obecności sił zbrojnych USA na terytorium RP
Polska i Stany Zjednoczone wyrażają przekonanie, że obecność personelu wojskowego Stanów Zjednoczonych w Polsce wzmacnia NATO-wskie wysiłki odstraszania oraz obronę Polski, Stanów Zjednoczonych i Sojuszu, i dlatego Stany Zjednoczone planują zwiększyć swoją obecność wojskową w Polsce.
Stany Zjednoczone planują zwiększyć swoją aktualną obecność wojskową w Polsce, wynoszącą około 4500 rotujących się członków personelu wojskowego. Ta trwała obecność wzrośnie w najbliższej przyszłości o około 1000 dodatkowych żołnierzy i będzie skoncentrowana na zapewnieniu w Polsce dodatkowych zdolności obrony i odstraszania.
Uznając wspólnie, że utrzymanie zwiększonej obecność wojskowej USA w Polsce jest możliwe przy wsparciu ze strony Polski, Polska planuje zapewnić i utrzymywać wspólnie uzgodnioną infrastrukturę przeznaczoną dla wstępnego pakietu dodatkowych projektów wymienionych poniżej, bez kosztów dla Stanów Zjednoczonych i z uwzględnieniem planowanego poziomu jej wykorzystania przez Siły Zbrojne USA. Polska planuje również zapewnić dodatkowe wsparcie Siłom Zbrojnym USA, wykraczające poza obowiązujący w NATO standard wsparcia przez państwo-gospodarza.
Podczas środowego spotkania, Polska zadeklarowała gotowość zakupu 32 wielozadaniowych samolotów bojowych piątej generacji F-35. Jak informował szef BBN Paweł Soloch, koszt zakupu myśliwców F-35 poznamy po zakończeniu rozmów w tej sprawie. Zdaniem amerykańskiego prezydenta, F-35 to jeden z „najwspanialszych myśliwców bojowych na świecie”. Szef BBN zapytany, ile będzie Polskę kosztował zakup myśliwców F-35, odpowiedział: „Poczekajmy na wyniki rozmów”. – Szczegóły i ciężar tych rozmów spoczywa na MON. Padają liczby różne liczby, 80-90 milionów dolarów za sztukę. Natomiast trzeba liczyć wspomniane kwestię szkolenia, infrastruktury towarzyszącej, przygotowania lotnisk oraz systemu, który pozwoli skorelować F-35 z resztą naszych sił zbrojnych. Poczekajmy jeszcze jakiś czas, żeby poznać konkretne kwoty. Myślę, że padną one z ust przedstawiciela MON, ponieważ resort obrony jest na pierwszej linii technicznych negocjacji – powiedział. W rozmowie podkreślono, że „Belgia zapłaciła za 34 samoloty F-35 równowartość 17 miliardów złotych”.
A. Utworzenie Wysuniętego Dowództwa Dywizyjnego USA w Polsce.
B. Utworzenie i wspólne wykorzystywanie przez Siły Zbrojne Stanów Zjednoczonych i Siły Zbrojne Rzeczypospolitej Polskiej Centrum Szkolenia Bojowego (CSB) w Drawsku Pomorskim oraz docelowo w kilku innych lokalizacjach w Polsce. Stany Zjednoczone zamierzają kontynuować wsparcie dla Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej w utworzeniu CSB przez zapewnienie obecności amerykańskich doradców.
C. Utworzenie w Polsce eskadry bezzałogowych statków powietrznych MQ-9 Sił Powietrznych USA, przeznaczonych do działań wywiadowczych, zwiadowczych i rozpoznawczych. Stany Zjednoczone zamierzają udostępniać Polsce, stosownie do okoliczności, informacje uzyskane w wyniku działań tej eskadry w celu wspierania naszych założeń obronnych.
D. Utworzenie bazy lotniczej załadunkowo-rozładunkowej w celu wspierania przemieszczenia się wojsk dla odbycia ćwiczeń lub na wypadek kryzysu.
E. Utworzenie grupy wsparcia na teatrze w celu zabezpieczenia obecnych i przyszłych Sił Zbrojnych USA w Polsce.
F. Utworzenie w Polsce zdolności sił specjalnych USA w celu wsparcia operacji powietrznych, lądowych i morskich.
G. Utworzenie infrastruktury wspierającej obecność w Polsce pancernej brygadowej grupy bojowej, lotniczej brygady bojowej oraz batalionu wsparcia logistycznego.
II. MEDYCYNA, PRZEMYSŁ CHEMICZNY
Polsko-amerykańska współpraca w walce z rakiem
Drugiego dnia wizyty w Houston Para Prezydencka odwiedziła jeden z najnowocześniejszych ośrodków onkologicznych na świecie MD Anderson Cancer Center. W obecności Prezydenta RP podpisane zostało memorandum o współpracy w zakresie nowych technologii w leczeniu raka między tym ośrodkiem a polskim Ministerstwem Zdrowia.
Jak podkreślał Prezydent Andrzej Duda, jednym z największych wyzwań, z którymi trzeba się zmierzyć w Polsce, jest kwestia poprawy wskaźników wykrywalności chorób nowotworowych.
Prezydent odniósł się do tego tematu również podczas wcześniejszej konferencji prasowej: Mam nadzieję, że uda nam się w Polsce w ciągu kilku lat stworzyć nowoczesny, na poziomie światowym system opieki nad chorymi, ale przede wszystkim także i system profilaktyki antynowotworowej [większość przypadków raka jest spowodowanych obniżoną jakością żywności i obecności szkodliwej chemii w rolnictwie. Dodatkowym zagrożeniem są pola elektromagnetyczne EMF. O tym nie wspomniano przy okazji spotkań – przyp. red.], która sprawi, że tych przypadków zachorowania na raka nie będzie coraz więcej.
Fragment wystąpienia w AMD Medical Center:
(…) Szanowni Panowie Profesorowie, Szanowni Panowie Prezesi, Państwa ośrodek jest jednym z najbardziej cenionych i skutecznych ośrodków badawczych nad nowotworami na świecie. Wystarczy powiedzieć, że jest odpowiedzialny za prawie jedną trzecią zatwierdzonych w ciągu ostatnich pięciu latach nowych leków leczących raka. Nie ma więc żadnych wątpliwości, że MD Anderson to jeden z najpoważniejszych na świecie partnerów, partnerów, z którymi chcemy się zmierzyć z tą straszliwą plagą, jaką są choroby onkologiczne.
Jaki jest rozmiar problemu? Wystarczy przytoczyć kilka danych. Szacuje się, że w najbliższym dziesięcioleciu na choroby onkologiczne umrze na świecie około sto milionów ludzi. To znaczy, że rak zabierze więcej istnień niż choroby układu krążenia, gruźlica czy malaria razem wzięte.
W naszym kraju, w Polsce, rocznie notuje się około 160 000 zachorowań na choroby nowotworowe złośliwe. Sprawa jest poważna, bo to obecnie druga przyczyna zgonów Polaków. Rocznie umiera na nią około sto tysięcy osób. Chyba nie ma w Polsce rodziny, która nie straciłaby kogoś, kto zmarł na chorobę nowotworową.
W tej chwili każdego dnia choroby nowotworowe diagnozuje się u około 300 Polaków, z których 220 umiera. A przewidywania, niestety, nie są pod tym względem optymistyczne. Także dlatego, że zwiększa się długość życia człowieka. Tym samym wzrasta prawdopodobieństwo zachorowania na chorobę nowotworową i prawdopodobnie stąd przewiduje się, że zachorowalność na nowotwory wzrośnie, i to dramatycznie, w ciągu najbliższych pięciu lat o 15 proc., a w ciągu najbliższych dziesięciu lat – o 28 proc.
W Polsce wielkim wyzwaniem, z którym musimy się zmierzyć, jest kwestia poprawy wskaźników wykrywalności chorób nowotworowych. Obecnie wiele tragedii spowodowanych jest tym, że choroba nowotworowa zostaje wykryta za późno. Choroba nowotworowa, którą wcześniej być może i prawdopodobnie dałoby się wyleczyć.
To właśnie m.in. z tej przyczyny za namową Panów Profesorów przygotowaliśmy w Kancelarii Prezydenta jako projekt prezydencki ustawę o ochronie zdrowia przed następstwami korzystania z solarium, którą przed chwilą wręczyłem Panu Profesorowi. W Polsce byli ludzie, którzy trochę śmiali się z tej inicjatywy, tymczasem nie zdają sobie sprawy, jak wielkie zagrożenie niesie za sobą korzystanie z solarium – przede wszystkim dla ludzi młodych, dla dziewcząt, dla chłopców, którzy bez zastanowienia korzystali z solarium, bardzo często z tragicznym skutkiem.
Pełna treść przemówienia w MD Anderson Cancer Center TUTAJ.
III. WSPÓŁPRACA ENERGETYCZNA
Potrzebujemy dywersyfikacji źródeł i dostaw gazu; bezpieczeństwo energetyczne jest potrzebne nie tylko w Polsce, ale w całym obszarze pomiędzy Bałtykiem, Adriatykiem i Morzem Czarnym – mówił Prezydent Andrzej Duda w gazoporcie Sabine Pass, należącym do firmy Cheniere.
- Spotkanie z Rickiem Perrym i zwiedzanie gazoportu Sabine Pass
Drugiego dnia wizyty w Houston Andrzej Duda rozmawiał z Sekretarzem ds. energii USA Rickiem Perrym, wraz z którym odwiedził terminal zlokalizowany u ujścia rzeki Sabine do Zatoki Meksykańskiej. Spotkanie zwieńczyła wspólna konferencja prasowa polityków.
– Do Polski płynie gaz z USA; płynie nie tylko do naszego kraju, ale mam nadzieję, będzie płynął też do całego regionu Europy Centralnej. To nie tylko kwestia naszego bezpieczeństwa, bezpieczeństwa RP, ale to kwestia także bezpieczeństwa Europy Środkowej, w której spotkały się państwa, jak to nazwaliśmy, Trójmorza – dodał.
W rozmowie z dziennikarzami odniósł się do porozumienia dotyczącego zwiększenia ilości kupowanego gazu z USA podpisanego w minioną środę przez Ricka Perry’ego oraz Sekretarza Stanu w KPRM, pełnomocnika rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotra Naimskiego. Jak stwierdził Prezydent, cieszy się, że te umowy są zawierane, że współpraca się rozwija, i że w najbliższych latach przewidywane są bardzo duże dostawy gazu ze Stanów Zjednoczonych.
Fragment konferencji prasowej na tematy energetyczne:
(…) I tak jak powiedział przed chwilą Pan Sekretarz (USA) ds. Energii, już niedługo odpłyną stąd pierwsze gazowce po to, by zasilić terminal w Świnoujściu i zasilić naszą część europejskiej sieci gazowej. Panie Sekretarzu, chciałem za to z całego serca podziękować. Chciałem też podziękować Panu Ministrowi Piotrowi Naimskiemu za to niezwykłe zaangażowanie i wzorcową wręcz współpracę w zakresie właśnie tworzenia bezpieczeństwa energetycznego dla Rzeczypospolitej. Jeżeli ktoś pyta, w jaki sposób polityka przekłada się na życie i bezpieczeństwo kraju, to może jest to przykład najbardziej modelowy.
Dwa lata temu – w 2017 roku – też mniej więcej o tej porze rozmawiałem w Warszawie z Panem Prezydentem Stanów Zjednoczonych, Donaldem Trumpem. Pan Prezydent zapytał mnie wtedy, jak wygląda struktura naszego rynku gazowego i czy moglibyśmy kupować gaz ze Stanów Zjednoczonych. Ja wtedy powiedziałem, że jeżeli dostawy będą stabilne, a cena dobra, to oczywiście, że moglibyśmy kupować, bo do naszego nowo oddanego do użytku gazoportu możemy przyjmować dostawy z całego świata. I Pan Prezydent powiedział: „OK, let’s do that” – zróbmy to! (…)
To bezpieczeństwo energetyczne jest potrzebne nie tylko w Polsce, ale na całym obszarze pomiędzy Bałtykiem, Adriatykiem i Morzem Czarnym. Na obszarze, nad którym niepodzielnie – jeszcze do niedawna – panował rosyjski Gazprom. (…)
Jeżeli ktoś pyta, jaka jest wielkość i czy to się Stanom Zjednoczonym opłaca, to wystarczy powiedzieć, że inicjatywa Trójmorza to połączony rynek tworzących ją państw, który ma dziś wielkość 1,9 bln dolarów PKB rocznie. Za ok. 10 lat będzie to 2,6 bln dolarów. Przewiduje się realnie, że w tym czasie średnie tempo wzrostu – bo wszystkie kraje dynamicznie się rozwijają – wyniesie ok. 2,4 proc. PKB rocznie. I konkretnie, jeżeli chodzi o zapotrzebowanie na inwestycje gazowe do ok. 2030 roku, to będzie ono wynosiło ok. 18 mld dolarów.
Na nowe projekty przesyłu energii elektrycznej będziemy musieli wydać ok. 24 mld dolarów. Na dystrybucję energii elektrycznej wydamy ok. 57 mld dolarów. Razem daje to kwotę rzędu ponad 100 mld dolarów amerykańskich. Czy jest o co walczyć? Chyba z całą pewnością! Dlatego ogromnie cieszę się z tego, że Polska jako pierwszy kraj w Europie Centralnej właśnie podpisała te umowy z firmami ze Stanów Zjednoczonych i że to my jesteśmy pierwszym dostarczycielem gazu LNG do naszej części Europy.
Rozbudowujemy i w najbliższych latach nadal – we współpracy z naszymi sąsiadami – będziemy rozbudowywać sieć połączeń gazowych, interkonektory łączące nasze kraje. Jestem przekonany, że jesteśmy doskonałym klientem, który jest bardzo perspektywiczny, jeżeli chodzi o odbiór gazu. Potrzebujemy dobrej ceny i dobrych warunków. „Dobrych warunków” oznacza przede wszystkim pewność dostaw. To właśnie dzięki temu będziemy mogli rozwijać nasze gospodarki i także zapewnić spokojne życie naszym obywatelom.
Cieszę się, Panie Sekretarzu, że obok bezpieczeństwa militarnego, które otrzymujemy ze Stanów Zjednoczonych poprzez współpracę w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego, otrzymujemy od Stanów Zjednoczonych także wsparcie energetyczne w postaci tej właśnie wymiany handlowej. Jeszcze raz dziękuję za wszystkie Pańskie wysiłki i niezwykły wkład pracy w to, aby zawarcie tych kontraktów i powstanie mostu gazowego pomiędzy Europą a Stanami Zjednoczonymi – Polską a Stanami Zjednoczonymi – było możliwe. (…)
Pełna treść wystąpienia TUTAJ.
Za: prezydent.pl
MOŻE CIĘ RÓWNIEŻ ZAINTERESUJE:
Goldman Sachs twierdzi, że wyleczenie chorób jest finansowo nieopłacalne