Poroszenko podpisał ustawę o języku państwowym

0
1017
[bsa_pro_ad_space id=5]

Kresy.pl: Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko podpisał ustawę ustanawiającą całkowity monopol języka ukraińskiego w użyciu urzędowym i publicznym. Jedna z telewizji na żywo transmitowała podpisanie ustawy.

[bsa_pro_ad_space id=8]

Z okazji podpisania ustawy o zabezpieczeniu funkcjonowania języka ukraińskiego jako państwowego urządzono specjalną uroczystość w siedzibie Administracji Prezydenta Ukrainy. Podpisanie ustawy relacjonowały media, relację na żywo transmitowała między innymi telewizja 112.ua. Obok Poroszenki w sali, w której ukraiński prezydent podpisał ustawę, pojawili się też przewodniczący parlamentu Andrij Parubij oraz doradca prezydenta Rościsław Pawlenko.

„Dziś, 15 maja, ja Petro Poroszenko jako prezydent Ukrainy mam wielki honor i wyjątkową możliwość podpisać ustawę o zabezpieczeniu funkcjonowania języka ukraińska jako państwowego” – powiedział Poroszenko. Podpisał ustawę językową dzień po tym gdy zrobił to Parubij. Ten drugi polityk, znany z nacjonalistycznych poglądów, groził przy tym następcom politycznym – „Jeśli tylko dotkniecie i spróbujecie zrobić rewizję, czy to ustawy o języku, czy to dekomunizacji, czy to sprawy Cerkwi, odczujecie cały gniew ukraińskiego narodu i jego potężną wolę”.

Ukraiński parlament przyjął ustawę o języku ukraińskim jako języku państwowym w kwietniu bieżącego roku. Ustawa zatwierdza status języka ukraińskiego jako jedynego oficjalnego na Ukrainie. Przedstawiciele władz państwowych, sądów i prokuratury, oficerowie zawodowi, a także nauczyciele i lekarze mają obowiązek posługiwania się oficjalnie językiem ukraińskim. Ustawa obliguje każdego obywatela do władania ukraińskim jako językiem swojego obywatelstwa. Zasięg ustawy, jak zapewniono, ma nie dotyczyć sfery osobistej a także religijnej. Nadzór nad egzekwowaniem ustawy ma sprawować nowa instytucja – Komisarz (Pełnomocnik) ds. ochrony języka państwowego. Za złamanie nowego prawa przewidziano grzywny – najwyższe za naruszenia w sferze mediów drukowanych, nieco mniejsze za naruszenia w sferze administracyjno-urzędowej i najniższe w takich sferach, jak edukacja, nauka, kultura, wydawnictwa książkowe, interfejsy elektroniczne, reklama, służba zdrowia. Wdrożenie sankcji karnych zostaje jednak opóźnione o 3 lata. Ustawa wchodzi w życie po miesiącu od dnia ogłoszenia, przy czym niektóre rozwiązania zostaną wdrożone z kilkuletnim opóźnieniem.

Już w czasie prac nad ustawą w ukraińskiej Radzie Najwyższej, przeciwko projektowi protestowali deputowani Parlamentu Europejskiego z Węgier, Rumunii i Bułgarii, broniąc praw swoich rodaków, tworzących na Ukrainie duże, autochtoniczne społeczności. Do protestu nie przyłączyli się deputowani z Polski. Najostrzejszą krytykę projekt ustawy wzbudził na Węgrzech. Na Ukrainie, żyje 150 tys. Węgrów skupionych na Zakarpaciu posiadających liczne instytucje społeczne, oświatowe i kulturalne, pracujące w języku węgierskim. Władze Węgier zapowiedziały, że będą blokować rozmowy Ukrainy z NATO jeśli ustawa zostanie przyjęta.

ZOBACZ TEŻ NA KRESY.PL:

Igor Kołomojski wrócił na Ukrainę 

Za: unian.net/kresy.pl

Fot.: Aleksiej Witwicki, Sputnik

[bsa_pro_ad_space id=4]