Prof. W. Osadczy dla Radio Maryja: Banderyzacja Ukrainy postępuje w tempie zatrważającym. Milczenie polskiego rządu jest przerażające

0
1113
[bsa_pro_ad_space id=5]

Banderyzacja Ukrainy postępuje w tempie zatrważającym. Jakżeż przerażająco i niestosownie wygląda milczenie rządu polskiego – rządu narodu, który od banderyzmu ucierpiał najwięcej – podkreślił prof. Włodzimierz Osadczy, dyrektor Ośrodka Badań Wschodnioeuropejskich Centrum Ucrainicum na KUL, w rozmowie z Redakcją Informacyjną Radia Maryja.

[bsa_pro_ad_space id=8]

W Kijowie kilka tysięcy osób wzięło udział w dwóch marszach ku czci Stepana Bandery, przywódcy Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów odpowiedzialnej za Rzeź Wołyńską. Manifestacje odbyły się we wtorek wieczorem w 110. rocznicę urodzin Bandery. Obchody w grudniu 2018 r. oficjalnie usankcjonował ukraiński parlament.

Prof. Włodzimierz Osadczy zwrócił uwagę, że mamy obecnie do czynienia z przerażającą banderyzacją Ukrainy. Historyk podkreślił, że obchody z roku na rok przybierają na swym wymiarze, przeciw czemu protestuje już społeczność żydowska. Smutkiem – jak dodał – napawa natomiast brak reakcji władz Polski.

– Banderyzacja Ukrainy postępuje w tempie zatrważającym. To jest sprawa, która już nie wywiera większego wrażenia na społeczeństwach, ponieważ wiemy, że w tym kierunku idzie i jest przyzwolenie na to, żeby tak wydarzenia się rozwijały. Inna tendencja – niemniej obrzydliwa i przerażająca – to jest milczenie rządu warszawskiego. Zero wrażliwości tych, którzy jeszcze nie tak dawno deklarowali swoją postawę wobec zjawiska banderyzacji Ukrainy. Mam na uwadze czołowych polityków Prawa i Sprawiedliwości. Przypomnijmy deklarację prezesa Jarosława Kaczyńskiego, który wspominał o tym, że Ukraina z Banderą nie wejdzie do Unii Europejskiej. Przypomnijmy zeszłoroczną deklarację premiera Morawieckiego na Skwerze Wołyńskim, że się nie uspokoi dopóty, dopóki nie dokona zadośćuczynienia względem ofiar pomordowanych – mówił prof. Włodzimierz Osadczy.

Są to bluźniercze obchody, które wyrządzają krzywdę wszystkim tym, którzy doświadczyli zła ze strony banderyzmu – wskazał rozmówca Radia Maryja.

– Jakżeż przerażająco i niestosownie wygląda milczenie rządu polskiego – rządu narodu, który od banderyzmu ucierpiał najwięcej; Rządu narodu, którego szczątki do dnia dzisiejszego poniewierają się niepogrzebane; Rządu narodu, który nie doprowadził do pochówków żadnych szczątków Polaków, mimo że kończy się jego kadencja. To milczenie jest przerażające, zatrważające i obrzydliwe – zaznaczył profesor.

Za: radiomaryja.pl

[bsa_pro_ad_space id=4]