Arcybiskup Paryża powiedział ostatnio, że w pewnym względzie czują się, jakby byli pod okupacją niemiecką. Uzbrojeni policjanci weszli bezprawnie do kościoła św. Andrzeja w 8. dzielnicy, bo ktoś „życzliwy” zadzwonił, że jest tam odprawiana Msza św. Arcybiskup Paryża powiedział: „Proszę zatrzymać ten cyrk z waszej strony – ze strony państwa” – mówił ks. infułat Stanisław Jeż, były rektor Polskiej Misji Katolickiej we Francji, w rozmowie z Redakcją Informacyjną Radia Maryja.
We Francji, zgodnie z obowiązującymi ograniczeniami, w Eucharystii mogą uczestniczyć tylko ci, których obecność jest niezbędna dla przebiegu liturgii. Podczas Mszy św. w kościele św. Andrzeja w Paryżu do świątyni wtargnęli policjanci i zażądali przerwania liturgii.
– Arcybiskup Paryża powiedział ostatnio, że w pewnym względzie czują się, jakby byli pod okupacją niemiecką. Uzbrojeni policjanci weszli bezprawnie do kościoła św. Andrzeja w 8. dzielnicy, bo ktoś „życzliwy” zadzwonił, że jest tam odprawiana Msza św. Tam był celebrans, diakon, ministrant (policjant) i były trzy osoby, które odpowiadały za czytania, psalmy czy modlitwy wiernych. W tym kontekście arcybiskup Paryża powiedział: „Proszę zatrzymać ten cyrk z waszej strony – ze strony państwa”. Zapowiedział, że w tym kontekście Kościół zacznie mówić głośno i jeżeli izolacja będzie przedłużana, to będzie krzyczał – powiedział ks. inf. Stanisław Jeż.
Prezydent Francji Emmanuel Macron zapowiedział, że uczestnictwo wiernych w Eucharystii będzie możliwe dopiero w czerwcu, co nie spodobało się francuskim biskupom z racji tego, iż na przykład szkoły czy sklepy będą otwierane już od 11 maja.
– Biskup diecezji podparyskiej powiedział wprost, że po 11 maja, kiedy przestanie obowiązywać izolacja, oni chcą sprawować Najświętszą Ofiarę z uczestnictwem wiernych. (…) Mówił, że jeśli szkoły i handel mogą być na nowo otwarte, nie ma żadnej rozsądnej racji, żeby kościoły były zamknięte dla uczestnictwa w liturgii. On jest też w stałej radzie episkopatu Francji, więc mówi w imieniu całej Konferencji Episkopatu. Powiedział, że trwają dyskusje z rządem – zaznaczył były rektor Polskiej Misji Katolickiej we Francji.
Ksiądz infułat zwrócił uwagę, że we Francji panuje antychrześcijańskie nastawienie w życiu publicznym.
– We Francji, tak jak w innych krajach Europy Zachodniej, istnieje tzw. chrystianofobia. To, że we Francji w ostatnim roku zostały zdewastowane 1154 kościoły czy 22 kościoły spalone – w tym również katedra Notre Dame – świadczy o tym, że odżywa nastawienie antychrześcijańskie w życiu publicznym i rodzi się duży antyklerykalizm – stwierdził rozmówca Radia Maryja.
W dobie pandemii koronawirusa wierni we Francji mogą liczyć na wsparcie duchowe.
– Są księża, którzy idą do chorych, sprawują sakramenty, przynoszą Komunię św. Szczególnie 55 młodych księży diecezji paryskiej. Sam arcybiskup Paryża jako lekarz mówił, że jest gotowy nie tylko fiZYczynie leczyć innych, ale również duchowo. Daje przykład, że Kościół się angażuje, że Kościół wychodzi do ludzi, ponieważ ludzie nie mogą przyjść do kościoła – podkreślił ks. inf. Stanisław Jeż.
za: radiomaryja.pl