Od zarania “możni” tego świata uprawiają politykę “dziel i rządź”, skłócają nas, manipulują, szermują socjotechnikami i kłamstwem, uzywaja ogromnych pieniędzy i aparatu przemocy. To się dzieje co najmniej od czasów sumeryjskich, czyli ok. 8 000 lat. To oni tworzą tajne stowarzyszenia, masonerię, banksterskie regulacje prawne, to oni finansują “rewolucje”, wojny, ruchy niszczące tradycyjne społeczeństwo: feministyczne, komunistyczne, ekoterrorystyczne, lewackie, gender i homo-lgbt itp. To oni dążą do zrealizowania pełnej kontroli społeczeństw, jak opisał to Orwell w swojej wizji “Rok 1984”.
Dlaczego to robią?
Bo chcą panować, być ponad prawem, korzystać z samych przyjemności, opływać w luksusy – naszym kosztem.
Bo chcą nas ogłupić, skłócić, pozbawić zorganizowania obywatelskiego, kompasu moralnego, oparcia, by nad nami panować.
Dlatego niszczą wszystko, co daje człowiekowi oparcie i jest dla niego kompasem:
Niszczą (klasyczną) rodzinę, która daje nam ciepło, poczucie bezpieczeństwa i zdrowe psychicznie wychowanie, siłę wewnętrzną, wzorce do założenia swojej własnej rodziny.
Niszczą wspólnoty lokalne, które integrują ludzi wokół ich lokalnych spraw, tworzą siłę społeczną, powodują, że ludzie się znają i wiedzą, kto jest kim, potrafią zawalczyć o lokalne sprawy – obwodnice, kamienice, ochronę środowiska itd.
Niszczą wspólnoty religijne, które dają nam kompas moralny, są wsparciem duchowym, mają wielką siłę formacji ludzi, realizują ludzką potrzebę transcendencji i absolutu, uczą pomagania sobie nawzajem.
Niszczą wspólnoty narodowe, które spełniają ogromną rolę integracyjną, tożsamościową, są wielką siłą poprzez wielkość społeczności narodowych, dzięki swojemu eposowi, historii, językowi i kulturze.
Niszczą tkankę społeczną, społeczeństwa obywatelskie, które poprzez poszczególne organizacje społeczne artykułują swoje potrzeby i swoją wolę, informują społeczeństwo o problemach i nadużyciach oraz zgłaszają postulaty, proponują rozwiązania, niewygodne dla “ciemnej strony”.
Niszczą naszą przedsiębiorczość, przedsiębiorców, firmy – biurokratyzmem, podatkami, kruczkami prawnymi, nieuczciwą konkurencją, pętlami długów, przywilejami dla obcych korporacji itd.
Niszczą prawodawstwo, chroniące nas, nasze wspólnoty, nasz porządek społeczny i moralny, wprowadzając chaos, zapisy niejednoznaczne, nieostre, czasem sprzeczne, a ponadto wciąż modyfikowane i przez to dające poczucie niestabilności.
Co im to daje?
Człowiek pozbawiony oparcia, wspólnoty, zaufanych kontaktów, wymiany informacji, podstawy egzystencjalnej jest łatwym obiektem manipulacji, staje się bezbronny, słaby w sporze z aparatem “ciemnej strony”. Można go zastraszyć, kupić, osaczyć. Można nad nim całkowicie panować.
Dlatego musimy im powiedzieć NIE !
Nie możemy pozwolić na rozbijanie wszystkich tych wspólnot.
Koniecznie trzeba bronić rodziny, wspólnot lokalnych i religijnych, narodu i organizacji społecznych, działających na rzecz Polski i Polaków.
Koniecznie trzeba wyplenić ośrodki rozbijaków, działających za obce lub wyprane pieniądze, bijące w państwo, naród, rodzinę, Kościół i porządek moralny.
Koniecznie trzeba tłumaczyć to wszystko dzieciom, studentom, znajomym i sąsiadom, odmawiać współpracy z “rozbijakami” (jak pracownik koncernu meblowego rodem ze Szwecji, który chciał nakazać pracownikom wspieranie lgbt – brawo dla niego!), obnażać ich łgarstwa i manipulacje
Koniecznie trzeba tworzyć zaporowe (wobec rozbijackiej nawałnicy) przepisy prawa, zabraniające demoralizacji, seksualizacji, dające państwu i nam wszystkim narzędzia do obrony i do wykorzeniania “rozbijaków”.
Koniecznie trzeba stawiać czoło w mediach, w sądach, w zakładach pracy, nie pozwalając “rozbijakom” na rozplenianie się, na ogłupianie nas czy ograbienie.
Znów my, Polacy , mamy być przedmurzem chrześcijaństwa, tarczą obronną Europy, a przynajmniej jej zdrowych części.
Nie raz, mimo wielkich nawałnic, zwyciężaliśmy, teraz tez możemy.
Za: polska-jutra.eu