Ze względu na liczne głośne tytuły w mediach, prezentujemy pełne posiedzenie sejmowej Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa (1h 18 min), na którym odbyła się dyskusja na temat postulowanych przez rząd PiS zmian w zakresie promieniowania elektromagnetycznego (PEM), w związku z planami wdrożenia sieci piątej generacji 5G w Polsce (Sejm przyjął już ustawę, głosowanie w Senacie jeszcze się nie odbyło). Warto ze spokojem wysłuchać argumentów na temat prymatu zasady przezorności (ostrożności), która powinna obowiązywać przy uchwalaniu takich zmian nad zasadą zysku, która z pewnością obowiązuje w branży telekomunikacyjnej.
LINK DO PETYCJI O MORATORIUM NA 5G I REDUKCJĘ EKSPOZYCJI LUDNOŚCI NA POLA ELEKTROMAGNETYCZNE
Jak informuje Wojciech Dobrzyński z Narodowego Instytutu Studiów Strategicznych, stanowisko strony społecznej, obecnych na sali posłów i profesorów było jednoznacznie krytyczne wobec części strony rządowej (m.in. Ministerstwa Cyfryzacji i Ministerstwa Zdrowia). Skutki błędnej oceny „ekspertów” współpracujących z Ministerstwem Cyfryzacji mogą być katastrofalne dla społeczeństwa. Mateusz Jarosiewicz ekspert ds. cybernetyki i cyfryzacji wykazał szereg nieprawidłowości i skandali, które związane są z próbą forsowania korzystnej dla korporacji legislacji. Jak wykazaliśmy wcześniej samorządy zostałyby najbardziej poszkodowane przez na skutek przepychanej ustawy. Stowarzyszenie Prawo do Życia zebrało opinie już z ponad 200 miast, z których jednoznacznie wynika, że nie były poinformowane i brane pod uwagę w konsultacjach nt technologii 5G. Wiele z nich rozpoczęło protesty zarówno oddolne jak i wspierane przez radę miejską i władze.
Przewodniczący komisji zażądał w trybie pilnym od Ministra Zdrowia wydania raportu Instytutu Medycyny Pracy w Łodzi dotyczącego wpływu technologii 5G na zdrowie pracowników. Poseł Robert Majka zwrócił się także z formalnym wnioskiem do Ministerstwa.
Fragment posiedzenia sejmowej komisji z dnia 16 lipca 2019 r., rozmowa dotycząca utajnionego raportu Instytutu Medycyny Pracy. Jak stwierdziła prof. dr hab. Alicja Bortkiewicz, współautorka raportu, „nie można było przeprowadzić żadnych miarodajnych badań w ramach tego raportu. Badania, które przeprowadzono dotyczyły zwierząt pod silną ekspozycją. Natomiast skutki biologiczne występowały i dlatego nie można wykluczyć skutków dla człowieka. Zasada ostrożności nakazuje, aby równolegle wdrożyć model badań, aby ustalić skutki zdrowotne dla człowieka. Telefonia komórkowa też z początku miała być zupełnie bezpieczna, lecz okazuje się, że długotrwała ekspozycja ma charakter kancerogenny.”.
MOŻE CIĘ RÓWNIEŻ ZAINTERESUJE: